To drugi mural Pągowskiego, który stworzył w oświęcimskiej przestrzeni publicznej. Poprzedni – przedstawiający wzlatującego gołębia, symbol pokoju, z wpisaną w jego kontury postacią gitarzysty – powstał podczas festiwalu w 2012 r. Obecny mural nawiązuje do tamtego dzieła. Artysta umieścił tym razem na murze trzy gołębie.
Praca Pągowskiego ozdobiła ścianę poniemieckiego bunkra w centrum Oświęcimia, który dzięki temu jest już w całości pokryty muralami tworzonymi podczas kolejnych edycji imprezy przez Edwarda Dwurnika i Rafała Olbińskiego.
Pierwszy festiwalowy dzień zwieńczy spektakl warszawskiego Teatru Syrena „Klub hipochondryków” w reżyserii Wojciecha Malajkata. To komedia opowiadająca o trzech mężczyznach, których dotknął kryzys wieku średniego. Bohaterowie prześcigają się w wymyślaniu urojonych dolegliwości.
W środę w Oświęcimskim Centrum Kultury wystąpi orkiestra symfoniczna prezentując widowisko „British Rock Symphony”. Zagra przeboje m.in. Beatlesów, Queen, Rolling Stones, U2, Led Zeppelin, Depeche Mode i Erica Claptona.
W czwartek areną Life Festival Oświęcim stanie się miejski stadion. Ten dzień zdominuje muzyka alternatywna. Gwiazdą koncertu Street Life będzie Manu Chao, określany jako ikona anarchistów i alterglobalistów. Będzie to jedyny jego występ w Polsce, podczas którego zaprezentuje projekt Manu Chao La Ventura. Tego wieczoru zagrają m.in. też Kamil Bednarek, Afromental oraz Grubson.
Gwiazdą piątkowego koncertu będzie Jessie Ware, nazywana księżniczką popu i nową Sade. Jak podali organizatorzy artystka zaprezentuje m.in. specjalnie dobrane na ten koncert nagrania oraz przeboje z drugiej solowej płyty "Tough Love", w tym światowy hit “Say you love me“. Zagrają m.in. również zespoły Hey, holenderski zespół Kensington i Mela Koteluk. Muzycy oryginalnego składu grupy Republika zaprezentują projekt Nowe Sytuacje.
Festiwal zwieńczy sobotni koncert „Artyści przeciwko wojnie”. Wystąpi w nim Chris De Burgh, który na scenie muzycznej jest obecny od lat 70., a jego płyty kupiło 50 mln ludzi. Nagrana w 1986 r. ballada „The Lady In Red” to jeden z największych przebojów muzyki pop. Zagra także jeden z najpopularniejszych zespołów w historii muzyki reggae – UB40, która na koncie ma 70 mln sprzedanych płyt i przeboje, takie jak "Red Red Wine", "Can't Help Falling in Love", czy "Kingston Town".
W sobotę publiczność zobaczy na scenie Kayah z jej projektem „Transoriental Orchestra”, w ramach którego wokalistka wykonuje pieśni żydowskie. Na scenie pojawią się Ukraińcy Taras Czubaj&Kozak System, a także duet z Izraela - Lola Marsh.
Podczas Life Festival Oświęcim promowane będą kampanie społeczne Amnesty International, w tym przeciw stosowaniu tortur oraz w obronie imigrantów w Europie. Pod auspicjami imprezy odbędzie się także bieg uliczny „Tolerancja na sportowo”.
Pierwsza edycja oświęcimskiego festiwalu odbyła się w 2010 r. Jego ideą jest budowanie pokojowych relacji ponad granicami kulturowymi i państwowymi, a w konsekwencji potępienie rasizmu i antysemityzmu. Przesłanie wypływa z Oświęcimia, w którym podczas wojny Niemcy utworzyli obóz Auschwitz, symbol zagłady Żydów oraz martyrologii Polaków i innych narodów. Na festiwalu występowali już m.in. James Blunt, Peter Gabriel, Sting i Eric Clapton.
