Niekwestionowany przebój lat 70. ubiegłego wieku, czyli "Dziewczyna o perłowych włosach" zabrzmi we Wrocławiu podczas koncertu węgierskiej gwiazdy rocka grupy Omega.
Omega miała szansę na europejską karierę. W Budapeszcie, podczas wspólnego koncertu z zespołami z Wielkiej Brytanii, Omegę odkrył manager Spencer Davis Group, John Martin i zaprosił na tournée po Anglii.
Podczas koncertów w Londynie, gratulowali im m.in. Eric Clapton i George Harrison. Muzycy wystąpili również w telewizji BBC i mieli nagrać płytę dla wytwórni Decca, tej samej, w której nagrywali The Rolling Stones.
Eksportowa nazwa zespołu to Omegi Red Star. Prace nad albumem nie zostały nigdy ukończone, mimo to Decca wydała go jednak pod tytułem "Omega Red Star from Hungary". W późniejszym czasie, na Węgrzech podjęto prace nad tym albumem, ale tylko niektóre utwory ukazały się na SP. W tym czasie miało miejsce także drugie tournée po Anglii i mimo kompletu materiału na następny album, do produkcji nie doszło. Ze względów politycznych Omega została wezwana na Węgry.
Po sukcesach w Londynie ukazał się pierwszy węgierski LP, wydany przez Hugaroton, pod tytułem "Trombitás Fr,di ,s a rettenetes emberek". Jeszcze tego samego roku sprzedano ponad 100 000 sztuk, co dało w efekcie pierwszą złotą płytę. Z piosenką "Kiabaly enekelj" Omega doszła do finału festiwalu piosenki tanecznej.
We Wrocławiu podczas koncertu na Pergola - wrocławska fontanna, węgierskiej grupie towarzyszyć będzie na scenie Creedence Clearwater Revived (UK/USA).
W niedzielę 19 sierpnia Omega i CCR zagrają w Warszawie. (PAP Life)
