"Powrót do Berlina z kolejną koncertową odsłoną opery Moniuszki wpisuje się w strategię promocji za granicą dorobku patrona Teatru Wielkiego w Poznaniu i ma w sobie niezwykłą symbolikę" - podkreślono w informacji prasowej. Moniuszko przebywał w Berlinie przez trzy lata (1837-40), rozwijając kompozytorski kunszt w słynnej Singakademie. Lata tam spędzone pozwoliły mu nawiązać relacje z zagranicznymi twórcami, dzięki czemu dobrze czuł puls zmian zachodzących w muzycznej Europie.
Wydarzenie odbywa się pod honorowym patronatem ambasadora RP w Berlinie. W rozmowie z PAP ambasador Dariusz Pawłoś podkreślił, że "Straszny dwór" to już trzecie koncertowe wykonanie dzieł Moniuszki w Berlinie. Wcześniej berlińscy melomani mieli okazję wysłuchać "Halki" i Parii".
Teatr Wielki w Poznaniu realizuje koncerty w Filharmonii Berlińskiej przy wsparciu i we współpracy z Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Urzędem Marszałkowskim Województwa Wielkopolskiego, Instytutem Adama Mickiewicza i Instytutem Polskim w Berlinie.

Z Berlina Berenika Lemańczyk 
 
                    
                    
                     
                    
                    
                    
                                     
                 
                 
                 
                     
                     
                     
	
                    
                    
                 
	
                    
                    
                 
	
                    
                    
                 
	
                    
                    
                 
	
                    
                    
                

 
                    
