Harold Prince, książę musicali, nie żyje

Harold Prince, który wyprodukował lub wyreżyserował niektóre z najbardziej znanych musicali XX wieku - "West Side Story", "Skrzypek na dachu", "Evita" i "Upiór w operze" - zmarł w Reykjaviku. Miał 91 lat.

Harold Prince, książę musicali, nie żyje
fot.PAP/EPA

Jeśli kiedykolwiek przyszły nam do głowy melodie z najsłynniejszych musicali, istnieje duża szansa, że Harold Prince był zaangażowany w oryginalną produkcję tego musicalu. Zdobywca 21 nagród Tony, wyprodukował lub wyreżyserował najsłynniejsze musicale XX wieku. W jego dorobku znajdziemy m.in. takie tytuły jak: "West Side Story", "Skrzypek na dachu", "Evita" i "Upiór w operze". Reżyser został odznaczony Narodowym Medalem Sztuk.

"Żegnaj, Hal. Nie tylko książę musicali, koronowana głowa, który wyreżyserował dwie największe produkcje w mojej karierze, Evita i Upiór. Ten cudowny człowiek wiele mnie nauczył, a jego wiedza na temat musicali była wprost niezrównana" - napisał w oświadczeniu kompozytor Andrew Lloyd Webber.

Kariera Prince'a na Broadwayu trwała prawie 70 lat - od pierwszego koncertu, jako asystent kierownika sceny w 1950 roku, aż do reżyserii "Prince of Broadway" w 2017 roku.

Urodzony 30 stycznia 1928 roku na Manhattanie, studiował na Uniwersytecie Pensylwanii. Karierę zaczynał jako współpracownik George'a Abbotta, z którym wyprodukował musical "The Pajama Game". Jako samodzielny reżyser debiutował w 1962 tytułem "A Family Affair". W 1966 wyprodukował i wyreżyserował musical "Cabaret", który zdobył dwie Nagrody Tony. (PAP Life)

Słuchaj RMF Classic i RMF Classic+ w aplikacji.

Pobierz i miej najpiękniejszą muzykę filmową i klasyczną zawsze przy sobie.

Aplikacja mobilna RMF Classic