Przekazanie daru i zarazem „próba generalna” fortepianu Steinway Model B, wyprodukowanego w zakładach działającej od roku 1858 amerykańsko-niemieckiej firmy Steinway and Sons, odbyła się w piątek czasu miejscowego w rezydencji ambasadora RP w Waszyngtonie Piotra Wilczka.
Przewodniczącą Komitetu jest doktor Wanda O’Brian-Trefil, udzielająca się w polonijnych organizacjach kulturalnych emerytowana nauczycielka muzyki i języka angielskiego w szkołach metropolii waszyngtońskiej. Kierowana przez nią zbiórka na zakup fortepianu w 2018 roku, tj. roku 100. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę, zajęła niespełna pół roku.
Działalność Komitetu poparli pianiści: Brian Ganz, nagradzany w konkursach pianistycznych interpretator kompozycji Fryderyka Chopina, oraz Thomas Pandolfi, absolwent słynnego konserwatorium muzycznego w Nowym Jorku Juilliard School. Ganz i Pandolfi w celu wsparcia działalności Komitetu wystąpili pro bono na licznych koncertach.
Ze strony Ambasady RP działalność Komitetu wspierał zastępca ambasadora, radca minister Paweł Kotowski.
Najhojniejszy dar na zakup nowego steinwaya, jednego z najpopularniejszych fortepianów koncertowych w historii, złożyła Sasha Kay. Był to hołd pamięci jej brata Randalla - amerykańskiego adwokata, historyka i miłośnika polskiej muzyki, który zmarł w grudniu 2017 roku.
Podczas bankietu wydanego w rezydencji ambasadora RP członkowie Komitetu zostali uhonorowani przez ambasadora Wilczka tytułem Amicus Poloniae. Wyróżnienie ustanowione w 1996 roku z inicjatywy Jerzego Koźmińskiego, ówczesnego ambasadora Polski w Waszyngtonie, przyznawane jest obywatelom USA za zasługi w dziedzinie stosunków polsko-amerykańskich, w tym promocję polskiej kultury w USA.
Wieczór uświetnił koncert pianistyczny Ganza, który podczas serii koncertów w sali koncertowej Strathmore na przedmieściach Waszyngtonu zamierza wykonać wszystkie dzieła Chopina, oraz, jak sam artysta to określił - „na deser” - ulubione przez romantyków wariacje w wykonaniu Pandolfiego. Pandolfi pokazał motywy muzyczne znane z kompozycji Chopina, które pojawiają się we współczesnej muzyce popularnej.
Podarowany fortepian pozostanie w sali bankietowej rezydencji ambasadora. To drugi fortepian koncertowy Steinway & Sons znajdujący się w posiadaniu polskiej placówki w Waszyngtonie - w ambasadzie znajduje się już steinway, na którym podczas licznych tournee w USA grał polski wirtuoz, kompozytor i jeden z „ojców” odzyskania przez Polskę niepodległości Ignacy Jan Paderewski.
Patronem koncertów Paderewskiego - jak przypomniała O’Brian-Trefil - była właśnie firma Steinway & Sons, która przyszłemu premierowi niepodległej Polski zapewniła m.in. pociąg, którym podróżował po USA.
Ganz poproszony w rozmowie z PAP o porównanie obu instrumentów powiedział, że „fortepian Paderewskiego jest bardziej kameralny, jak stara dusza, pełen charakteru, osobowości i niezwykłej historii, inspiruje pianistę, by grać jak najlepiej”. Z kolei „nowy fortepian jest przykładem tego, co najlepsze w nowych instrumentach, posiada nieprawdopodobny zasięg, pełen kolorów i niuansów, tym samym także pobudza to, co najlepsze w artyście” - ocenił.
Z Waszyngtonu Tadeusz Zachurski
