ON AIR
od 10:00 Pod znakiem Lwa zaprasza: Jadwiga Polus

Tom Felton źle wspomina rolę Draco Malfoya w "Harrym Potterze": „Nie miałem powodzenia”

Ekranizacja książek o Harrym Potterze zyskała sympatię widzów, a aktorom przyniosła sławę. Jednak w przypadku Toma Feltona, grającego Draco Malfoya, było nieco inaczej. Jak przyznał aktor, ta rola w jego odczuciu nie przysporzyła mu popularności.

Tom Felton źle wspomina rolę Draco Malfoya w "Harrym Potterze": „Nie miałem powodzenia”
Fot.HBO/Materiały prasowe

Aktorzy „Pottera”

Bardzo często w stosunku do brytyjskich aktorów można usłyszeć żart, brzmiący mniej więcej tak: „Jesteś jedynym aktorem, który nie grał w Harrym Potterze?”. Wielu artystom, szczególnie tym młodszym aktorom, wcielającym się w głównych bohaterów, występ w Serii przyniósł ogromną sławę. Nie bez powodu, choć ma już na swoim koncie wiele cenionych ról, Daniel Radcliffe dla wielu wciąż pozostaje Harrym Potterem. Podobnie było w przypadku Toma Feltona wcielającego się w Draco Malfoya. Aktor podkreśla, że jego sława miała swoje minusy.

Bohater i antagonista

Trudno zaprzeczyć, że „Harry Potter” jest jedną z najpopularniejszych i najbardziej dochodowych serii ostatnich lat, a świat stworzony przez J.K. Rowling ciągle się rozwija, przekładając na relatywnie duże zyski. Wydaje się zatem, że rola w ekranizacji książek tej autorki przynosi wiele profitów. Jednak bardzo powszechne wśród widzów jest utożsamianie granej przez danego aktora postaci z jego „prywatną” osobą. W przypadku Feltona na jego niekorzyść działała to, że grał czarny charakter, przeciwnika głównego Harry`ego Pottera.

Felton wyjawia, że przez rolę Draco Malfoya nie miał powodzenia u kobiet:

 „Miałem pofarbowane na blond włosy i grałam nikczemnego czarodzieja, którego wszyscy nienawidzili. Nie miałem wtedy powodzenia u dziewczyn”.

Ta wypowiedź wydaje się zadziwiająca, biorąc pod uwagę, jak wielu fanów ma postać Malfoya, szczególnie wśród kobiet. Aktor podkreślił, że miał problemy w kontaktach z rówieśnikami. Felton często wspomina, że utrzymuje kontakt z obsadą „Harry`ego Pottera”, która była dla niego jak rodzina.

Miał zagrać kogoś innego

Mało kto wie, ale pierwotnie Tom miał wcielić się w tytułowego bohatera lub w Rona Weasley’a. Finalnie zdecydowano, że zagra Malfoya:

„Myślę, że dostałem angaż, bo zachowywałem się w bardzo nonszalancki sposób. Właściwie nie zdawałem sobie sprawy, o co chodzi ludziom, którzy tak zachwycali się tą opowieścią. Myślę, że reżyser Chris Columbus zauważył u mnie lekki brak zainteresowania lub nawet arogancję i postanowił to wykorzystać”.

Autor: Judyta Nowak – RMF Classic

Źródło: HBO/ „The Guardian”/RMF Classic

Słuchaj RMF Classic i RMF Classic+ w aplikacji.

Pobierz i miej najpiękniejszą muzykę filmową i klasyczną zawsze przy sobie.

Aplikacja mobilna RMF Classic