"Filmowa Europa na widelcu to festiwal, który odbywa się już chyba od 9 lat, ale pierwszy raz tak naprawdę jest przygotowana sekcja filmów kulinarnych. Od jakiegoś czasu powstają filmy o jedzeniu. Od kilkunastu lat są one istotnym elementem na festiwalu filmowym w Berlinie" - mówi PAP Life Jakub Gutek z FILMS for FOOD, które jest organizatorem wydarzenia.
Podczas festiwalu zaprezentowane zostaną takie filmy jak: "W obronie jedzenia", "Natura, kobiety i wino", "Wtajemniczeni", "Slow Food Story", "Charlie i fabryka czekolady", "Głód mięsa" czy "Uczta Babette". "Są to głównie dokumenty, które pokazują, jak duże znaczenie może mieć jedzenie, że nie jest to tylko i wyłącznie sprawa dla ciała, ale często poprzez jedzenie można też komunikować się, poruszać tematy związane z istotnymi kwestiami społeczno-kulturowymi, często odpowiadają na szersze pytania, dylematy" - przekonuje.
Festiwalowi - poza filmami - towarzyszyć będą różne atrakcje - degustacje potraw, które dostosowane będą do poszczególnych filmów. Festiwal w piątek otworzą jego ambasadorowie - Piotr Bikont i Robert Makłowicz. Będzie też poczęstunek przygotowany przez szefa kuchni Mariusza Kozaka.
"Przed każdym filmem odbędzie się krótkie wprowadzenie, które wtajemniczy widzów w tematykę filmu, tak jak i poczęstunki, które będą tymi filmami inspirowane i które w miarę możliwości pochodzą z lokalnych, naturalnych dolnośląskich produktów" - tłumaczy. I tak po projekcji filmu "Natura, kobiety i wino" odbędzie się degustacja win z Dolnego Śląska i prelekcja winiarzy. Dzieciom poleca niedzielną projekcję filmu "Charlie i fabryka czekolady".
Festiwal "Europa na widelcu" odbędzie się we wrocławskim Kinie Nowe Horyzonty i potrwa 2-4 czerwca. (PAP Life)