Pomoc Williego Nelsona nie ograniczy się do udostępnienia filmowcom swojego prywatnego archiwum. Jak informuje portal „Variety”, Nelson namawia też swoich przyjaciół i rodzinę, aby wzięli udział w tym serialu zatytułowanym „Willie Nelson and Family”. Zdjęcia do tej produkcji ruszyły już w Austin, Nashville, Los Angeles, Nowym Jorku, a także na Maui.
„Słowa takie jak „uhonorowani”, „podekscytowani”, „wdzięczni” nawet nie zbliżają się do tego, jak w tej chwili się czujemy. Został udzielony nam kredyt zaufania, w tym, jak chcemy opowiedzieć historię Williego. A cóż to jest za historia! Zamierzamy uczcić jego muzykę, karierę, długą drogę na szczyt, rodzinę, przyjaciół oraz jego historię. Przede wszystkim jednak chcemy ułożyć opowieść – nigdy nie widzianą na tak szeroką skalę – o niezwykłym człowieku, który posiadł rzadką umiejętność zbliżania do siebie innych ludzi. Niezależnie od orientacji seksualnej, rasy, płci, poglądów politycznych i gustów muzycznych. Szczególnie w tych dniach, przydałyby nam się lecznicze siły Williego Nelsona” – poinformowali twórcy powstającego serialu dokumentalnego cytowani przez portal „Variety”.
„Od dawna marzyliśmy o tym, żeby opowiedzieć historię Williego. Czujemy się wdzięczni, że zrealizujemy to właśnie z Thomem i Orenem” – mówi menadżer Nelsona, Mark Rothbaum, który będzie jednym z producentów wykonawczych serialu. Współproducentem serialu będzie studio Blackbird Presents, które ma na swoim koncie produkcje o takich muzykach jak Merle Haggard, Gregg Allman, Kris Kristofferson czy Waylon Jennings.
Willie Nelson to urodzony w 1933 roku amerykański piosenkarz country, aktor i aktywista. W połowie lat 70. ubiegłego wieku, za sprawą takich albumów jak „Shotgun Willie”, „Red Headed Stranger” i „Stardust”, wyrobił sobie miano jednego z najbardziej rozpoznawalnych artystów muzyki country. Oprócz śpiewu, Nelson wystąpił w ponad 30 filmach i jest współautorem kilku książek. (PAP Life)