89 tys. użytkowników Facebooka zadeklarowało, że weźmie udział w wydarzeniu "Kevin sam w domu na Polsacie" - tak w 2010 roku widzowie wyrazili swój sprzeciw wobec świątecznej ramówki stacji, która nie uwzględniała kultowego już filmu "Kevin sam w domu".
W ten sposób telewidzowie dali jednoznaczny wyraz temu, że film, którego premiera miała miejsce 10 listopada 1990 roku (w Polsce premiera miała miejsce 25 grudnia 1992 roku) stanowi już element świątecznej tradycji.
Przygody 8-letniego Kevina, o którym rodzina zapomni w gorączce świątecznego wyjazdu do Francji, a jemu przyjdzie samotnie walczyć z miejscowymi złodziejami, od lat bawią do łez miliony ludzi. Choć pewnie większość z nas zna ten film na pamięć, to i tak mało kto wyobraża sobie, żeby święta były pozbawione rozrywki dostarczanej przez tego rezolutnego ośmiolatka.
Na całym świecie film zarobił ponad 477 milionów dolarów, a w samych tylko Stanach przyniósł 285 mln dolarów zysku i stał się najbardziej kasowym filmem roku w Ameryce Północnej. Znalazł się także w Księdze rekordów Guinnessa, jako najbardziej dochodowa komedia wszech czasów.
Choć rola Kevina została napisana specjalnie dla Macaulay'a Culkina, reżyser Chris Columbus zdecydował, że chce przesłuchać inne dzieci. Finalnie to jednak Culkin urzekł reżysera swoją naturalnością i poczuciem humoru, a rola w filmie przyniosła mu światową sławę.
Jak przyznał w jednym z wywiadów Columbus, ważna była nie tylko postać głównego bohatera, ale również dom, w którym rozgrywa się cała akcja filmu. "Dom musiał pasować do opisanych w scenariuszu gagów, musiał spełniać wszelkie wymogi scenograficzne, jak również odpowiadać realizacji wszystkich scen. Potrzebowaliśmy domu, który z jednej strony będzie imponujący, a z drugiej będzie biło od niego ciepło, a jednocześnie w chwilach grozy będzie budził przerażenie" - wspomniał w wywiadzie dla Entertainment Weekly reżyser.
Po latach imponująca posiadłość w Winniteka (przedmieście Chicago), w stanie Illinois, stała się celem wielu wycieczek, z czasem została wystawiona na sprzedaż. Jednak podobnie jak w przypadku Culkina, sława nie działała na jej korzyść. Posiadłość sprzedano po znacznie obniżonej cenie. (PAP Life)
Kevin sam w domu od 25 lat
wtorek, 10 listopada 2015 (13:52)
Film "Kevin sam w domu" od lat towarzyszy bożonarodzeniowej atmosferze i na stałe wpisał się w filmowy repertuar świąt. Dziś film obchodzi swoje 25-lecie, a nam pozostaje mieć nadzieję, że po raz kolejny będziemy przed telewizorem kibicować Kevinowi.