Umiejscowiony w 1999 roku serial „United” opowie historię misji Organizacji Narodów Zjednoczonych w Timorze Wschodnim. Jeśli negocjacje w tej sprawie zakończą się powodzeniem, Kevinowi Costnerowi przypadnie w udziale rola Billa Clintona, który był prezydentem USA w latach 1993-2001. Jak donosi portal Deadline, w rolę sekretarza generalnego ONZ Kofiego Annana wcieli się Chukwudi Iwuji.
Autorem scenariusza i reżyserem „United” jest współpracownik ONZ, David Raymond, który zainteresowany jest odkrywaniem prawdziwych historii, ukazujących siłę ludzkiej solidarności. Serial „United” ma też pokazywać heroizm i poświęcenie, jakimi każdego dnia wykazują się pracownicy humanitarni na całym świecie.
W „United” widzowie poznają kulisy powstania, do którego doszło w Timorze Wschodnim w 1999 roku po zorganizowanym przez ONZ referendum niepodległościowym. Będący najpierw kolonią portugalską, a potem indonezyjską, kraj doświadczył represji wojskowych, głodu i powszechnych naruszeń praw człowieka. ONZ wspierała starania miejscowych o odzyskanie niepodległości, w efekcie których, pomimo zastraszania ze strony indonezyjskiej, do wyborów przystąpiła prawie cała uprawniona do głosowania ludność. Wyniki referendum jasno wskazały, że mieszkańcy Timoru Wschodniego opowiadają się za niepodległością. Po referendum doszło na wyspie do pogromów, za którymi stały siły proindonezyjskie. Prezydent Clinton wraz ze swoją administracją odegrał kluczową rolę w rozładowaniu napięcia w Timorze Wschodnim.
Zdjęcia do serialu mają rozpocząć się w przyszłym roku w amerykańskiej Atlancie oraz w Hiszpanii. Serial produkuje należące do Leonardo DiCaprio studio Appian Way. (PAP Life)
