„Ken Branagh przywrócił mnie zawodowi. Naprawdę miałem już odejść na emeryturę. Ale nie pozwolił mi na to. Praca z Kenem była zastrzykiem nowej energii w moje życie. Wyglądało zresztą na to, że miał ten sam wpływ na całą resztę ekipy. Jego entuzjazm, jego nastawienie w pozytywny sposób wyciągnęło z nas to, co najlepsze” – wspomina Anthony Hopkins cytowany w książce „The Story of Marvel Studios” („Historia studia Marvela”).
Anthony Hopkins to aktor, który zdobył sławę stosunkowo późno, bo wraz z Oscarem otrzymanym za rolę Hannibala Lectera w filmie „Milczenie owiec”. Miał wtedy 54 lata. W momencie premiery „Thora” był już 73-letnim mężczyzną. Praca przy tym filmie rzeczywiście dodała mu energii, bo w kolejnych latach nie zwalniał tempa i zagrał wiele świetnych ról. Wcielił się m.in. w papieża Benedykta XVI w filmie „Dwóch papieży”, stworzył też świetną kreację we wspomnianym filmie „Ojciec, za którą otrzymał drugiego w karierze Oscara. Powrócił też do roli Odyna w dwóch kolejnych częściach „Thora”.
„Anthony wniósł do roli Odyna świat głębi, inteligencji i uczuć, które dały możliwość stworzenia realnego dramatu rodzinnego. Potrafi dowodzić, ale jest też bardzo dostępny. Jego ludzkie cechy pozwalały na to, by utrzymać potężną dynamikę między postaciami, która z drugiej strony nie przytłaczała. Potrafił odegrać królewską odpowiedzialność, a przy tym nadal sprawiać wrażenie, że kocha obydwu zbłąkanych synów” – ocenia w książce Branagh.
Teraz, pomimo 84 lat na karku, Hopkins nie myśli o emeryturze. Niedawno ukończył zdjęcia do filmu „The Son” reżyserowanego przez twórcę „Ojca” Floriana Zellera. Aktualnie pracuje na planie do filmu „Armageddon Times” Jamesa Graya. (PAP Life).
Anthony Hopkins wyznał, że chciał rzucić aktorstwo. Powstrzymał go Kenneth Branagh
piątek, 22 października 2021 (15:54)
Niewiele brakowało do tego, by Anthony Hopkins nie cieszył się z drugiego Oscara, jakiego na początku tego roku odebrał za rolę w filmie „Ojciec”. Popularny aktor już dawno chciał bowiem odejść na emeryturę. Zmienił zdanie, gdy Kenneth Branagh zaproponował mu rolę Odyna w komiksowym filmie „Thor”.
