Zmarł światowej sławy pianista Alfred Brendel

Jeden z najwybitniejszych współczesnych pianistów Alfred Brendel zmarł w Londynie w wieku 94 lat - podała we wtorek reprezentująca muzyka agencja Maestro Arts.

Zmarł światowej sławy pianista Alfred Brendel
Alfred Brendel / PAP/Andrzej Rybczyński

Brendel urodził się w 1931 roku w Wizemberku w Czechosłowacji (obecnie Louczna nad Desną w Czechach), miał wielonarodowe pochodzenie. Jako sześciolatek przeniósł się wraz z rodzicami do Zagrzebia, a następnie w 1943 roku - do austriackiego Grazu. Od 1970 roku mieszkał w Londynie, gdzie w 1989 roku otrzymał od brytyjskiej królowej Elżbiety II tytuł szlachecki.

"Mistrz fortepianu" pierwszy koncert zagrał w wieku 17 lat, a 60-letnią solową karierę muzyczną zakończył pożegnalnym tournée w 2008 roku. Wystąpił wtedy m.in. w warszawskiej Filharmonii Narodowej. Od 2012 roku Brendel mierzył się z poważnymi problemami słuchu, z instrumentów słysząc wyraźnie jedynie skrzypce.

Był uznawany za jednego z największych wirtuozów fortepianu w XX wieku, szczególnie jeśli chodzi o utwory Wolfganga Amadeusa Mozarta, Ludwiga van Beethovena i Franza Schuberta. Występował w największych salach koncertowych na świecie, a za swoje solowe koncerty obsypywany był najbardziej prestiżowymi nagrodami. 

Został zapamiętany nie tylko jako muzyk, ale także jako poeta, eseista oraz autor książek. "Był nie tylko elokwentnym mistrzem fortepianu, lecz także słowa" - napisała o nim agencja APA.

PAP