Każda edycja Avant Art Festiwalu (AAF) poświęcona jest sztuce alternatywnej innego kraju; w latach poprzednich szeroko prezentowano twórczość artystów z Węgier, Norwegii, Szwajcarii, Rosji czy Niemiec. W tym roku będzie to Polska.
Organizatorzy festiwalu podkreślają, że wybór padł na Polskę, ponieważ w ostatnim czasie na rodzimej scenie pojawiło się wiele niezwykle świeżych, godnych szerszego przedstawienia "zjawisk dźwiękowych". "Dotychczas prezentacje artystów polskich miały w ramach AAF charakter raczej incydentalny. Postanowiliśmy nadrobić ten istotny brak" – powiedział dyrektor festiwalu Kostas Georgakopulos.
Przed wrocławską publicznością zaprezentują się m.in. polskie trio Rimbaud, grający psychodeliczną muzykę zespół Syn, czy reaktywowana po latach warszawska formacja Kinsky.
"Na festiwalu wystąpią również pionier polskiej muzyki elektronicznej - Jacek Sienkiewicz oraz Mateusz Wysocki w projekcie Firsherle, łączącym muzykę elektroakustyczną, preparowany field-recording, słuchowiska i dub techno" - powiedziała rzeczniczka festiwalu Magdalena Kotowska.
Oprócz polskich artystów na wrocławskim festiwalu wystąpią również goście zza granicy, m.in. artyści z Niemiec, USA oraz Wielkiej Brytanii.
Koncertom będzie towarzyszyć przegląd filmów poświęconych muzyce. Publiczność obejrzy m.in. dokument "B-Movie", traktujący o zachodnioberlińskim podziemiu muzycznym lat 1979-1989. W sumie zaprezentowanych zostanie pięć filmów, z których trzy będą miały swoje polskie premiery.
Festiwal odbędzie się w dniach 1-4 października.
