Chris Isaak to artysta, który umościł sobie miejsce na pograniczu świata kina i muzyki. Na szerokie wody show-biznesu wypłynął za sprawą filmów Davida Lyncha - "Blue Velvet" (1986) i "Dzikość serca" (1990), jako współautor soundtracków. W drugim z obrazów reżyser wykorzystał instrumentalną wersję piosenki "Wicek Game", nagraną przez Isaaka w 1989 r. "Dzikość serca" zdobyła Złotą Palmę w Cannes, a sukces tego surrealistycznego obrazu przełożył się też na popularność utworu Isaaka.
Nowe życie w piosenkę tchnął wysmakowany, czarno-biały teledysk wyreżyserowany przez Herba Rittsa, który na przełomie lat 80. i 90. był jednym z najpopularniejszych fotografów mody. W klipie kręconym na plaży jednej z hawajskich wysp, obok Isaaka występuje supermodelka Helena Christensen. Teledysk rozpalał widzów MTV do czerwoności, bo piękna Dunka, w której płynie też peruwiańska krew, biegała po plaży topless, choć operator sprytnie ukrył to, co mogłoby wywołać kontrowersje. W innych scenach, wtulona w Isaaka, modelka słuchała jego miłosnych szeptów. Ikoniczny jest też obraz Isaaka w białej, bieliźnianej koszulce na tle pędzących chmur.
Produkcja zdobyła trzy nagrody na gali MTV Music Video Awards. Od 30 lat "Wicked Game" króluje w zestawieniach najbardziej zmysłowych wideoklipów i piosenek wszech czasów. Co przewrotne, tak genialny utwór powstał na kolanie. Isaak wpadł na jego pomył po rozmowie telefonicznej z dziewczyną, która zapowiedziała, że go odwiedzi.
Isaak, wyglądający niczym młodszy brat Elvisa Presleya i Roya Orbisona, równorzędnie z karierą muzyczną próbował sił w aktorstwie. Zagrał drugoplanowe role w "Twin Peaks: Ogniu krocz za mną", "Milczeniu owiec" i "Małym Buddzie". Pasjami Isaaka są również surfing i boks, czego dowodem jest jego spłaszczony nos.
Mimo że co kilka lat wydaje nowy album, żadna jego piosenka nie powtórzyła ogromnego sukcesu "Wicked Game". Aczkolwiek na liście najseksowniejszych teledysków stacji VH1 znalazł się również wideoklip Isaaka "Baby Did a Bad, Bad Thing". Prym wiedzie w nim modelka Laetitia Casta. Utwór został użyty w filmie Stanleya Kubricka - "Oczy szeroko zamknięte" z 1999 roku. (PAP Life)