Szwajcarski wirtuoz gitary akustycznej Joe Colombo na Rawa Blues Festival

Jak poinformował rzecznik imprezy Tomasz Dziedzic, w tym roku do biura festiwalu wpłynęło ponad 80 nagrań artystów z Polski, USA, Niemiec, Szwajcarii, Czech, Słowacji, Anglii, Szkocji, Francji i Turcji. Wybrani wystąpią podczas jesiennego festiwalu.

"Zależało nam, by zaprezentować różnorodne odmiany bluesa. To nie zawody: ktoś lepszy, ktoś gorszy... Mam nadzieję, że publiczności przypadną do gustu nasze decyzje" - podsumował obrady jury dyrektor Rawa Blues Festival Irek Dudek.

I tak do występu na tzw. Dużej Scenie zostali zaproszeni: szwajcarski wirtuoz gitary akustycznej Joe Colombo, który zaprezentuje się z rodzimą wokalistką Kasią Skoczek; Hot Tamales, Krzysztof Głuch Oscillate, Cheap Tobacco oraz projekt Tribute To B.B.King, który tworzą polscy bluesmani w hołdzie Królowi Bluesa.

Z kolei na tzw. Małej Scenie wystąpi osiem polskich zespołów: Pokój Numer 3, Levi, Blackjob, Black Bee, Blues Drawers, Elephant's Escape, Forsal, Jurajski Oddział Bluesowy oraz słowacki "czarodziej" harmonijki ustnej Juraj Schweigert wraz ze swoją formacją Groove Time.

Podobnie jak w poprzednich latach koncerty na Małej Scenie rozpoczną się już przed południem, a publiczność będzie mogła wybrać swojego faworyta, który następnie zaprezentuje się na głównej scenie katowickiego Spodka.

Tegoroczny, dwudniowy Rawa Blues Festival rozpocznie się 30 września. Przed miłośnikami bluesa wystąpią takie gwiazdy jak m.in. żywa legenda gitary i wirtuoza Albert Lee oraz amerykański wokalista bluesowy Keb' Mo".

Historia tego katowickiego festiwalu rozpoczęła się w 1981 r. Z czasem Rawa Blues stała się największym i najbardziej rozpoznawalnym wydarzeniem bluesowym w Polsce. (PAP Life)