Wszystkie 10 utworów na płycie porusza dylematy ludzkiej egzystencji - podążanie za niedoścignionymi celami, obsesję miłości, seksualność, utratę bliskiej osoby.
Jeden z najbardziej uduchowionych albumów w karierze artysty, "Old Ideas" skłania do przemyśleń i wzywa do przyzwoitości w życiu codziennym, ale puszcza też oko do słuchacza, czasem pozwala sobie na stonowany żart.
Prace nad "Old Ideas" ruszyły pełną parą w styczniu 2011, choć część piosenek i tekstów powstała już przed paroma laty. Dwa utwory - "Darkness" i "Lullaby" nagrano oryginalnie w 2007 roku a ich wczesne wersje Leonard prezentował podczas ostatniej trasy koncertowej, także w Polsce.
Wskazówek, czego spodziewać się po nowej płycie, Cohen udzielił już w październiku tego roku, odbierając prestiżową hiszpańską Nagrodę Księcia Asturii w dziedzinie literatury.
"Z wiekiem dopiero zaczynałem rozumieć instrukcje, jakie odgórnie dostał mój głos. A brzmiały one: nie lamentuj od niechcenia. Jeżeli chcesz się wyżalić światu w związku z nieuchronną porażką, jaka czeka nas wszystkich, czyń to z godnością i klasą" - powiedział odbierając nagrodę.
Album wyprodukowali Patrick Leonard, Anjani Thomas, Ed Sanders i Dino Soldo, a w piosenkach oprócz Cohena, usłyszeć możemy m.in. Sharon Robinson i The Webb Sisters. Projekt okładki i rysunki w książeczce do płyty są dziełem samego Cohena. (PAP Life) fot.PAP/EPA