ON AIR
od 09:00 Czas Wolny z RMF Classic zaprasza: Dariusz Stańczuk

Do miejskiej biblioteki oddano książkę wypożyczoną prawie 100 lat temu

Nieco zdziwieni byli pracownicy miejskiej biblioteki w miejscowości St. Helena w Kalifornii, gdy niedawno ktoś ukradkiem podrzucił im starą książkę “Historia Stanów Zjednoczonych” Bensona Lossinga. Ich zdziwienie wzrosło, gdy sprawdzili, kiedy ów egzemplarz został wypożyczony. Na karcie bibliotecznej widniała data 21 lutego 1927 roku.

Do miejskiej biblioteki oddano książkę wypożyczoną prawie 100 lat temu
zdjęcie ilustracyjne / Pixabay

Pracownicy biblioteki nie wiedzieli, kto przyniósł tę książkę, bo znaleźli ją na kontuarze w recepcji. Gdy odkryli, że książka wróciła do ich zbiorów po prawie stu latach, opublikowali ogłoszenie z prośbą, by osoba, która ją zwróciła, ujawniła się. Przypomnieli przy tym, że biblioteka w St. Helena w 2019 roku zniosła kary za zwrot książki po terminie. Bibliotekarze jako ciekawostkę podali fakt, że w dniu wypożyczenia ta kara wynosiła 5 centów za każdy dzień zwłoki, więc spóźnialski czytelnik musiałby zapłacić około 1755 dolarów.

Ogłoszenie podziałało. Jak podaje lokalna gazeta “St. Helena Star”, wkrótce w bibliotece pojawił się Jim Perry, który podrzucił egzemplarz opublikowanej w 1881 roku “Historii Stanów Zjednoczonych” Bensona Lossinga. Mężczyzna wyznał, że znalazł tę książkę w pudle z rzeczami zmarłej niedawno żony. Jak powiedział, jest przekonany, że książkę wypożyczył z biblioteki jej dziadek, John McCormick, potomek jednej z pierwszych rodzin, jakie osiedliły się w miejscowości St. Helena.

Pracownicy biblioteki podejrzewają, że książka była jednym z 540 woluminów dostępnych w 1927 roku w Wolnej Bibliotece Publicznej, poprzedniczce dzisiejszej biblioteki publicznej St. Heleny. Zwrócony przez Perry'ego egzemplarz “Historii Stanów Zjednoczonych” nie będzie już wypożyczany. Umieszczono w szklanej gablocie przy wejściu do biblioteki.

Wynosząca 96 lat zwłoka wcale nie jest rekordowa. Jak podaje “Guardian”, za najdłużej przetrzymaną książką z biblioteki uznaje się "Scriptores rerum Germanicarum septentrionalium, vicinorumque populorum diversi" z Sidney Sussex College w Cambridge. Została ona wypożyczona w roku 1667 lub 1668 przez pułkownika Robert Walpole, ojca uważanego za pierwszego premiera Wielkiej Brytanii Sir Roberta Walpole'a. Książkę znalazł prof. John Plumb podczas pracy nad biografią Walpole'a. Do biblioteki Sidney Sussex College wróciła 16 stycznia 1956 roku, czyli 287 lub 288 lat po terminie. (PAP Life)

Słuchaj RMF Classic i RMF Classic+ w aplikacji.

Pobierz i miej najpiękniejszą muzykę filmową i klasyczną zawsze przy sobie.

Aplikacja mobilna RMF Classic