ON AIR
od 10:00 Pod znakiem Lwa zaprasza: Urszula Urzędowska

Krótka opowieść o długiej historii kebabu

Kebab to danie z mało znaną, ale wielowiekową historią. W kulinarną mapę zachodniej Europy wpisało się jednak zaledwie pół wieku temu. Jeszcze później trafiło do Polski.

Dziś w miastach takich jak Warszawa czy Łódź kebab cieszy się nie mniejszą popularnością niż hamburgery zza oceanu czy włoska pizza. Soczyste kawałki mięsa z dodatkiem świeżych warzyw, w chrupiącej bułce, zawinięte w placku (co ciekawe – nad Wisłą najczęściej określanym hiszpańskim mianem tortilla) lub z porcją frytek, zajada się ze smakiem, nie wnikając w kwestię pochodzenia tej potrawy. Niektórzy konsumenci nie wiedzą nawet tego, że kebab ma tureckie korzenie.

Pierwsze wzmianki na temat specyficznego dla kebabu sposobu opiekania mięsa pojawiły się w homeryckiej „Iliadzie”. Bizantyjskie malowidła świadczą o tym, że danie jest znacznie starsze niż grecki epos. Początkowo dzisiejszy król dań typu fast food przyrządzany był w formie szaszłyków. Poziomo ułożone drewniane szpikulce obracano wówczas na kamiennym rożnie, który umieszczano nad ogniem lub rozżarzonymi węglami. Dziś w krajach arabskich nadal można spotkać się z podobnym sposobem pieczenia mięsa. Szaszłyki z baraniny określa się tam mianem şiş [shish] kebab, w odróżnieniu od döner kebab, który podbił rynek europejski.

Döner kebab to w języku tureckim tyle, co „obracane, pieczone mięso”. Współcześnie pojęcie to oznacza danie przyrządzane nie na poziomym, lecz pionowym grillu. Kawałki upieczonego mięsa skrawano już z poziomego rożna, ale pomysł ustawienia go pionowo powstał dopiero w XIX wieku. Na takie rozwiązanie wpadł turecki kucharz Ískender Efendi i właśnie jego wynalazek zrobił światową karierę. Początkowo döner kebab podbił Bliski Wschód, skąd trafił m.in. do Grecji. Tam wynalazek pionowego rożna przyczynił się do powstania dania zwanego gyrosem, który najczęściej przyrządza się z wieprzowiny lub kurczaka. Ten bliski krewny tureckiego kebabu podawany jest zwykle z sosem tzatziki, warzywami i plackiem pita.

W XX wieku szczególną popularność mięso z pionowego rożna zyskało w Turcji. Tuż po II wojnie światowej jedną z najsłynniejszych restauracji serwujących kebab otworzył w Stambule Beyti Güler. Tam mięsnym daniem zachwycali się przyjezdni z całego świata. Europejską karierę döner kebab zawdzięcza jednak tureckim imigrantom, którzy po wojnie osiedlili się w Niemczech. Dwaj z nich – Mehmet Aygün i Kadir Nurman – w latach 70. ubiegłego wieku otworzyli pierwsze bary w Berlinie, który do dziś uznawany jest za europejską stolicę kebabu.

Tureccy imigranci w Niemczech przystosowali döner kebab do potrzeb europejskiego konsumenta. Baraninę zaczęto zastępować bardziej swojskim mięsem wołowym lub drobiowym. Na Bliskim Wschodzie skrawane z rożna mięso serwowano najczęściej z ryżem. Mehmet Aygün i Kadir Nurman wpadli zaś na pomysł, by danie połączyć z bułką lub zawijać w placek yufka – odpowiednik meksykańskiej tortilli. Szybko do mięsa dołączyły także uwielbiane w Europie frytki. W takiej formie kebab szybko podbił rynek barów szybkiej obsługi. W latach 90. – po transformacji gospodarczej – trafił także na polskie ulice.

Według badań przeprowadzonych w 2016 roku amatorami kebabu jest blisko 50% Polaków. Danie serwowane jest w tak wielu wariantach, że może zaspokoić zapotrzebowania większości konsumentów. Pojawiły się nawet jego wegetariańskie odmiany, w których mięso zastąpione jest popularnymi na Bliskim Wschodzie falafelami (kotlecikami z ciecierzycy) albo cypryjskim serem halloumi. Kebab to nieodłączny element oferty tzw. street food. Można zjeść go także w restauracjach, gdzie zwykle pojawia się w towarzystwie wykwintnych dodatków. Ponadto kebab należy do dań najczęściej zamawianych online przez strony takie, jak np. PizzaPortal. Niewiele bowiem potraw tak dobrze sprawdza się w roli smakowitego, sycącego obiadu, który można zjeść w pracy, niemalże nie wstając od biurka. Dlatego należy przypuszczać, że oprócz barwnej historii turecki kebab będzie miał także długą przyszłość.

Słuchaj RMF Classic i RMF Classic+ w aplikacji.

Pobierz i miej najpiękniejszą muzykę filmową i klasyczną zawsze przy sobie.

Aplikacja mobilna RMF Classic