 
        SIEDMIU WSPANIAŁYCH MUZYKI FILMOWEJ W RMF CLASSIC!
        Czyli giganci gatunku i ich największe przeboje…    
    
    "Siedmiu Wspaniałych Muzyki Filmowej” to program, w którym przedstawiamy sylwetki najwybitniejszych kompozytorów w historii kina i gramy ich najlepsze kompozycje.
Zapraszamy na drugi sezon cyklu! Będzie intrygująco i mega-przebojowo!
Bohaterami kolejnych programów będą: Gustavo Santaolalla, Alexandre Desplat, Alan Menken, Michael Giacchino, Alan Silvestri, Joe Hisaishi i James Newton Howard.
 
                                            James Newton Howard - kameleon świata muzyki filmowej
Od ponad czterech dekad jego muzyka towarzyszy najważniejszym amerykańskim produkcjom - James Newton Howard to bowiem kompozytor, który potrafi znakomicie odnaleźć się w każdym możliwym gatunku. Czy to romantyczna lekkość „Pretty Woman”, mistyczne i niepokojące brzmienia „Szóstego zmysłu”, epicki rozmach „Wyatta Earpa”, mroczna atmosfera „Osady” czy też magia świata „Fantastycznych zwierząt” - Howard zawsze trafia w samo sedno filmowej opowieści. W tym odcinku przyjrzymy się jego niezwykłej artystycznej drodze: od klasycznej edukacji i muzycznych początków u boku Eltona Johna, przez pierwsze kroki w Hollywood, aż po dziś, kiedy to zaliczany jest do grona najbardziej cenionych i wszechstronnych twórców w dziejach muzyki filmowej. Posłuchamy, jak James Newton Howard buduje emocje i jak płynnie zmienia styl niczym kameleon, zawsze pozostając przy tym sobą. Zaprasza Tytus Hołdys.
 
                                            Joe Hisaishi – między ciszą a dźwiękiem
Jego muzykę najlepiej znają entuzjaści japońskiego kina anime. To kompozytor z niezwykłą zdolnością do tworzenia melodii, które są proste, ale głęboko poruszające. W jego dziełach minimalizm estetyczny spotyka się z dziecięcą wrażliwością. Słychać w jego muzyce spokój, ale też coś bardzo japońskiego – harmonię z naturą, ciszę, oddech. To artysta totalny – perfekcjonista... Jego dźwięki łączą kulturę Wschodu i Zachodu. Przede wszystkim znany jest z długoletniej współpracy z japońskim reżyserem Hayao Miyazakim. W tym duecie stworzyli wizualną i dźwiękową tożsamość produkcji słynnego Studia Ghibli. Do tych najbardziej rozpoznawalnych ścieżek dźwiękowych należą „Spirited Away: W krainie bogów”, „Mój sąsiad Totoro”, „Ruchomy zamek Hauru”, „Podniebna poczta Kiki” czy „Księżniczka Mononoke”. Wiele z tych dzieł zostało zaprezentowanych na żywo w czasie ostatnich, wyprzedanych występów w Madison Square Garden w Nowym Jorku, La Defense w Paryżu, Hali Olimpijskiej w Monachium i Tokyo. Warto pamiętać, że europejska premiera koncertowych wykonań muzyki japońskiego mistrza miała miejsce w na 4. Festiwalu Muzyki Filmowej w Krakowie! Zapraszam do bliższego poznania muzyki Joe Hisaishiego. Jadwiga Polus, do usłyszenia.
 
                                            Alan Silvestri: od wielkiej przygody do pudełka czekoladek…
Od ponad pięciu dekad tworzy muzykę, która stała się nieodłączną częścią największych filmowych opowieści - od przygodowych hitów po wzruszające dramaty. Razem z reżyserem, Robertem Zemeckisem stworzyli muzyczne DNA takich klasyków jak: „Powrót do przyszłości”, „Forrest Gump” czy „Ekspres polarny”. Ale jego talent docenili też twórcy kina akcji i fantasy, bo to właśnie on skomponował epicką muzykę do filmów „Avengers: Endgame” i „Kapitan Ameryka: Pierwsze starcie”. Jak sam mówi, muzyka filmowa to „opowiadanie historii bez słów” i on robi to z mistrzowską intuicją. Posłuchajmy razem muzyki wspaniałego Alana Silvestriego. Zapraszam! Magda Wojewoda-Mleczko
 
                                            Michael Giacchino - superbohater filmowej kompozycji
Michael Giacchino to jeden z najbardziej rozpoznawalnych kompozytorów współczesnego Hollywood. Laureat Oscara, Złotego Globu i kilku nagród Grammy, autor muzyki do produkcji takich jak „Odlot”, „Ratatuj”, „Łotr 1. Gwiezdne wojny – historie”, „Batman” czy „Jurassic World”. Jego kompozycje udowadniają, że muzyka filmowa potrafi nie tylko bawić i wzruszać - charakterystyczne tematy Giacchino nadają bowiem filmom niepowtarzalny rytm i głębię. W tym programie przyjrzymy się jego artystycznej drodze: od świata gier komputerowych, przez mały ekran, aż po największe produkcje Pixara i Marvela. Sięgniemy też do jego historii z dzieciństwa oraz marzeń kompozytora o zostaniu… reżyserem. Zaprasza Tytus Hołdys.
 
                                            Alan Menken - Legenda Walta Disneya
To on udźwiękowił najwspanialsze filmy animowane lat 90-tych: „Mała Syrenka”, „Piękna i Bestia”, „Aladyn”, „Pocahontas”, „Dzwonnik z Notre Dame”, „Herkules” i wiele innych. Rekordzista wśród żyjących kompozytorów, laureat ośmiu statuetek Oskarów i dwudziestu nominacji za oryginalną muzykę. Kompozytor, który wraz z autorem tekstów Howardem Ashmanem odbudowali potęgę Studia Walta Disneya. Kompozytor, który wyznaczył nowe standardy dla muzyki filmowej w animacjach. Wielu młodych kompozytorów inspiruje się jego podejściem do pracy z tekstem. Jego utwory wciąż rozbrzmiewają na koncertach i w teatrach muzycznych na całym świecie. Mimo upływu lat muzyka amerykańskiego kompozytora pokonuje barierę czasu i przestrzeni, trafiając do serc kolejnych pokoleń widzów i słuchaczy. Zapraszam do muzycznego świata Alana Menkena, w którym miłość wszystko pokonuje, a dobro zwycięża zło…Jadwiga Polus, do usłyszenia!
 
                                            Alexandre Desplat - kompozytor, który opowiada filmy muzyką
Jest potęgą w świecie kina. Przez 50 lat pracy w przemyśle filmowym skomponował muzykę do ponad 190 produkcji pełnometrażowych. Jego filmografia obejmuje zarówno filmy kameralne czy animowane, jak i hollywoodzkie blockbustery. Stale współpracuje z takimi magikami ekranu jak: Wes Anderson, Guillermo del Toro czy Roman Polański. A jego muzykę usłyszycie w takich kultowych filmach jak: „Harry Potter i Insygnia Śmierci”, „Kształt Wody” czy „Grand Budapest Hotel”. Jak powtarza w wywiadach, spędza „tysiące samotnych godzin nad partyturami”, bo łączy skromność rzemieślnika z wyrafinowaniem wielkiego artysty. W tym podcaście posłuchamy razem wybitnej muzyki filmowej Alexandra Desplat. Zaprasza Magda Wojewoda-Mleczko.
 
                                            Gustavo Santaolalla: Od Buenos Aires do Hollywood
Gustavo Santaolalla to jeden z najbardziej wyjątkowych kompozytorów współczesnej muzyki filmowej. Dwukrotny laureat Oscara, autor ścieżek dźwiękowych do produkcji takich jak „Tajemnica Brokeback Mountain” czy „Babel”, ceniony również za dokonania w świecie gier wideo („The Last Of Us”). W tym odcinku przyglądamy się jego drodze od argentyńskich korzeni i eksperymentów muzycznych, przez współpracę z największymi reżyserami, aż po kreowanie emocji, które trafiają w samo serce słuchaczy. Zaprasza Tytus Hołdys.
 
                                            Groza, kosmos i namiętność: Jerry Goldsmith
Od mrocznych tonów Omenu, przez bezkresne światy Star Treka, po Chinatown i namiętność Nagiego instynktu. O Jerrym Goldsmithie - kompozytorze, którego muzyka nie tylko ilustrowała filmy, ale i stawała się ich sercem - opowiada Tytus Hołdys.
 
                                            Twórca brzmienia „Avatara”, najdroższego filmu wszech czasów: James Horner
Jeden z najbardziej docenianych kompozytorów w Hollywood, którego muzyka zapisała się w historii kina wraz kasowymi tytułami „Titanic”, „Braveheart. Waleczne serce”, „Piękny umysł”, „Człowiek przyszłości”. Przez ponad trzy dekady pracy dla Hollywood James Horner tworzył ścieżki dźwiękowe do filmów największych reżyserów swojego pokolenia takich jak George Lucas, Steven Spielberg, James Cameron, Oliver Stone, czy Mel Gibson. Ale zanim kino zawładnęło jego wyobraźnią, dorastał i kształcił się w świecie muzyki klasycznej. Jak zaczęła się przygoda klasycznie wykształconego kompozytora z kinem? Jak wspominają go najbliżsi współpracownicy i jak chciał, by jego muzyka była zapamiętana? Zapraszam do dźwiękowego świata Jamesa Hornera - Jadwiga Polus.
 
                                            Człowiek, który muzycznie wykreował Jamesa Bonda: John Barry
Od kiedy w jego ręce trafił temat główny 007 - wiecie, ten kultowy, który od 63 lat jest w każdej czołówce - cała historia o agencie wywiadu nabrała sensu. Ta nonszalancja, ta seksowność, ta drapieżność… Dopiero z muzyką Barry’ego rozumiem, dlaczego James bez problemu rozbrajał nawet najtwardsze radzieckie agentki. Posłuchacie kim był i czego dokonał w filmie John Barry. Zapraszam, Magda Wojewoda-Mleczko.
 
                                            Prawdziwe piękno muzyki filmowej: Thomas Newman
Styl, którego nie da się podrobić i dźwięki, które trafiają prosto w serce - to znak firmowy Thomasa Newmana. Od American Beauty i Skazanych na Shawshank, przez Drogę do zatracenia i 1917. O mistrzu filmowego nastroju mówi Tytus Hołdys.
 
                                            Najbardziej rozpoznawalny twórca muzyki filmowej: Hans Zimmer
Jest jednym z tych kompozytorów, który tworzy muzykę zanim powstanie film. Jest jednym z niewielu kompozytorów, którzy współtworzą film z reżyserem. Jak to możliwe, że samouk, autodydakta staje się gwiazdą muzyki filmowej światowej sławy i najbardziej rozpoznawalnym kompozytorem muzyki wielkiego ekranu? Najbardziej płodnym twórcą stojącym za kultowymi ścieżkami dźwiękowymi Hollywood takimi jak „Król Lew”, „Gladiator”, „Diuna”, „Intersterllar”, „Incepcja”. Dlaczego to właśnie jego muzyka jest tak bliska wielu słuchaczom? Na te wszystkie pytania znajdziecie odpowiedź w tym odcinku. Zapraszam - Jadwiga Polus.
 
                                            Od spaghetti westernów do Oscara: Ennio Morricone
W swoim gabinecie miał biurko i czarny fotel z wysokim oparciem. Przy ścianach stały regały, aż do sufitu zapełnione książkami, teczkami i papierami. Na biurku piętrzył się stos rozmaitości, ale nie było lapotopa. Stało za to pudełko z ołówkami. Bo On komponował w bardzo tradycyjny sposób. Papier nutowy, ołówek i stoper w ręku. Pisał ręcznie całe partytury. Posłuchajcie opowieści o jednym z najbardziej oszałamiających talentów kina, którego muzyka dostała skrzydeł setkom filmów. Zapraszam, Magda Wojewoda-Mleczko
 
                                            Moc jest w nim wielka: John Williams
Bez Johna Williamsa nie byłoby Mocy, zaś dinozaury nie chodziłyby po Ziemi… Od Gwiezdnych wojen, Szczęk i E.T., po Indianę Jonesa, Park Jurajski i Harry’ego Pottera. Na opowieść o największym kompozytorze muzyki filmowej w dziejach kina zaprasza Tytus Hołdys.


 
                    
