ON AIR
od 14:00 zaprasza: Urszula Urzędowska

Tkanina i rzeźba – sztuka i rzemiosło. W tych kategoriach rządzą kobiety

Tkanina artystyczna uważana jest często za sztukę kobiecą – ta wywodząca się z domowych obowiązków dziedzina potrzebowała wielu lat, aby stać się pełnoprawną kategorią sztuki. Z kolei znana od starożytności rzeźba przypisywana jest mężczyznom, ze względu na pracę z wymagającym materiałem. Mało kto jednak zdaje sobie sprawę, że nie zawsze wymaga on wyłącznie siły mięśni. Warto zauważyć, że obie te kategorie mają w Polsce wybitne przedstawicielki, które na zawsze zapisały się na kartach historii, a ich dzieła pożądane są na całym świecie. W DESA Unicum w Warszawie odwiedzać można dwie niezwykłe wystawy: “Rzeźba i Formy Przestrzenne” (do 11 kwietnia) oraz “Polska Szkoła Tkaniny” (do 18 kwietnia).

Tkanina i rzeźba – sztuka i rzemiosło. W tych kategoriach rządzą kobiety

Tkanina – sztuka rzemiosła

 

Rzemiosło artystyczne to wyjątkowa gałąź sztuki, w której szacunek do tradycji przeplata się z nowymi, oryginalnymi rozwiązaniami. Klasyczne materiały łączą się w nieszablonowe sploty, a powstające dzieła są unikatowe i odzwierciedlają artystyczny przekaz twórcy. 

 

Tkactwo przez wieki uznawane było za domenę kobiet, jednak bynajmniej nie łączono go z kategorią sztuki. Ot, proza życia - tkanie było jednym z domowych obowiązków kobiet. Dopiero na przestrzeni lat zaczęto dostrzegać misterny kunszt artystyczny obiektów wykonywanych z tkaniny i stopniowo w świecie sztuki została wyodrębniona nowa dziedzina – tkanina artystyczna. Powinna ona zawierać komponenty włókniste (np. wełnę, len, papier) albo jakiś element splotu (co ciekawe, w takim przypadku może być wykonana z dowolnego materiału, nawet z plastiku, metalu czy szkła). Artyści interdyscyplinarni, którzy cenią sobie wolność twórczą, chętnie sięgają po tkaninę, która łączy rzeźbę i malarstwo, a przy tym umożliwia pracę z dowolnym surowcem.

 

W 1962 r. podczas pierwszego Międzynarodowego Biennale Tkaniny w Lozannie niewielka grupa polskich artystów oraz artystek zaprezentowała tkaniny, które tak wybijały się na tle prac twórców z innych krajów, że ukute zostało określenie “polska szkoła tkaniny”. Monumentalne realizacje polskiej reprezentacji plastyków, wykorzystujące niekonwencjonalne rozwiązania splotowe, fakturalne i kolorystyczne, zachwyciły międzynarodową publiczność. Artyści zaskoczyli kreatywnym wykorzystaniem materiałów dotychczas nieprzynależnym tkackiemu medium, takich jak sizal, liny okrętowe, końskie włosie czy sznury. 

 

To wystąpienie polskich tkaczek i tkaczy było jasnym sygnałem dla światowej opinii, że w sztuce tkackiej pojawiła się zupełnie nowa stylistyka, całkiem odmienna od tej, którą znaliśmy do tej pory. W latach 60. i 70. to właśnie rodzimi artyści kształtowali światową, powojenną scenę tkaniny artystycznej. Wszystko skończyło się w latach 80., kiedy kryzys gospodarczy, brak pieniędzy i niedobór surowców uderzył także w artystów z tej dziedziny. Teraz jednak, po niemal czterech dekadach, możemy śmiało powiedzieć, że tkanina z impetem powróciła na salony, odzyskują należyte miejsce w historii sztuki. Prace polskich artystów znów włączane są do stałych kolekcji najważniejszych muzeów i galerii na całym świecie, a także do znamienitych kolekcji prywatnych – mówi Natalia Kowalek, ekspertka DESA Unicum, koordynatorka wystawy “Polska Szkoła Tkaniny”.

 

Od historycznego wystąpienia polskich twórców w Lozannie tkaninę zaczęto interpretować kodem języka sztuki nowoczesnej. Włączono ją do szeregu sztuk dekoracyjnych - stała się tym samym dziedziną równą malarstwu i rzeźbie. Warto zwrócić uwagę, że najwybitniejsze dzieła tkackie stworzyły kobiety. Niewątpliwie jedną z najbardziej uznanych artystek, która sięgała po ten środek wyrazu, jest Magdalena Abakanowicz, której aż pracę można podziwiać na wystawie w DESA Unicum. Tkanina zatytułowana “Brun Carre” z 1971 r. to wielowymiarowa realizacja z charakterystycznymi dla tej twórczyni prześwitami. 

 

Ekspozycja w DESA Unicum zbudowana jest wokół artystów, którzy w latach 60. ubiegłego wieku sprawili, że tkanina osiągnęła status sztuki wysokiej i została przyjęta w poczet sztuk wyzwolonych. Nie zabrakło takich nazwisk jak Magdalena Abakanowicz, Jolanta Owidzka czy Barbara Falkowska. Na wystawie znalazły się także prace młodszego pokolenia plastyków, Andrzeja Rajcha, Jolanty Wagner i Joanny Pasynkiewicz. Pojęcie sztuki włókna nieustannie poszerza swoje granice. To już nie tylko kilimy, ale również obiekty intermedialne. Realizacja Kseni Pyzy należącej do nowej generacji twórców udowadnia, że w sztuce najnowszej cały czas jest miejsce do eksplorowania tkaniny. W dziedzinie sztuki intermedialnej daje ona szeroki wachlarz nowych możliwości i inspiracji. 

 

Rzeźba? Nie tylko dla mężczyzn


Kiedy myślimy o rzeźbie, pierwszym skojarzeniem są zazwyczaj spektakularne, często masywne, figury wykonane w kamieniu czy brązie. To jednak zaledwie ułamek tej dziedziny – rzeźba jest niezwykle wdzięczną kategorią, gdyż umożliwia pracę niemal w każdym materiale. I chociaż może się wydawać, że to domena mężczyzn, w historii zapisało się także wiele wybitnych rzeźbiarek – i to nie przypadkowo. Rzeźba to kategoria, która wymaga nie tylko wielkiej precyzji, ale też odpowiedniej kontroli nacisku, aby nie ukruszyć opracowywanego materiału. A delikatność i wyczucie to zdecydowanie domena kobiet. Na wystawie w DESA Unicum możemy oglądać kilka wybitnych przykładów takiej twórczości.

 

Pierwszym z nich jest praca Aliny Szapocznikow, jednej z najoryginalniejszych współczesnych rzeźbiarek. Szapocznikow wybierała delikatne materiały, takie jak plastik, żywica czy barwiony poliester, co pozwalało jej na osiągnięcie w swoich pracach wrażenia kruchości i delikatności. Jej sztuka była kobieca w każdym aspekcie - oscylowała zawsze wokół tematów związanych z cielesnością, której efemeryczny charakter oddawała w swojej twórczości. Na wystawie w DESA Unicum podziwiać można dwie prace Aliny Szapocznikow z różnych okresów. Pierwsza pochodzi z cyklu „Garnków” – „Garnek I (Głowa)” z 1956 roku, drugą natomiast jest „Lampe-bouche (Usta iluminowane I) z 1968 roku. To właśnie ta niewielka lampka wzbudza ogromne emocje. Od 1966 r. artystka wykonywała odlewy rzeźb, które w swojej formie przywodziły na myśl wysokie kwiaty. Na poliestrowej „łodydze” umieszczane były usta lub inne części kobiecego ciała, a dodatkowym elementem, który wpływał na odbiór prac, była strategicznie umieszczona żarówka.

 

Z kolei wspomniana już wcześniej Magdalena Abakanowicz to artystka, która wymykała się utartym schematom i zawsze była o kilka kroków przed głównym nurtem. Także w rzeźbie eksperymentowała z materiałami i rozmiarami, czego najlepszym przykładem jest spektakularna praca “Duży” z 2010 r. To imponujących rozmiarów rzeźba z juty wysoka na 3 metry, którą obejrzeć można w DESA Unicum podczas wystawy “Rzeźba i formy przestrzenne”. Abakanowicz znaczną część swoich realizacji z juty utrzymywała w ludzkich rozmiarach, dlatego prezentowane dzieło to duża rzadkość.

 

Nie tylko w kategorii rzeźby współczesnej mamy w Polsce wybitne przedstawicielki. Na wystawie w DESA Unicum nie zabrakło również sztuki dawnej, a wśród artystek Magdaleny Gross oraz Janiny Reichert-Toth. Magdalena Gross specjalizowała się w postaciach kobiecych i animalistycznych. Na ekspozycji znalazło się jej “Popiersie kobiety z medalionem”, należące do realistycznego nurtu dzieł rzeźbiarki. Na powierzchni brązu pozostały odciski jej dłoni, które ukierunkowują stylistykę portretu w stronę twórczości przełomowego rzeźbiarza Augusta Rodina. Janina Reichert-Toth była natomiast drugą w historii studentką na Wydziale Rzeźby Akademii Sztuk Pięknych, a prezentowana “Głowa kobiety” pochodzi z emblematycznego okresu jej twórczości. Artystka często wykorzystywała podobne ujęcie smukłej kobiecej twarzy, a akcent dekoracyjny kładła na wzór rytmicznie układających się włosów. Obie rzeźby są niezwykle kobiece nie tylko w swej tematyce, ale i delikatności wykonania oraz dbałości o każdy najmniejszy detal.

 

Formy przestrzenne nie są zarezerwowane tylko dla mężczyzn. Zarówno tkanina, jak i rzeźba, mają swoje wybitne przedstawicielki, które na zawsze zapisały się na kartach historii sztuki oraz przyczyniły się do rozwoju obu dziedzin. Ich dzieła wciąż zyskują na wartości, ciesząc się ogromną popularnością - regularnie wystawiane są w najlepszych galeriach na całym świecie. Warto skorzystać z okazji i odwiedzić wystawy tkaniny oraz rzeźby w DESA Unicum w Warszawie, aby lepiej poznać te dwie niedoceniane często, a wybitne kategorie sztuki.

 

 

***

Koordynatorki aukcji „Rzeźba i Formy Przestrzenne”: Agata Matusielańska, Małgorzata Skwarek i Natalia Kowalek

Wystawa „Rzeźba i Formy Przestrzenne”: 22.03-11.04.2024

Aukcja: 11.04.2024, godz. 19:00, dom aukcyjny DESA Unicum, ul. Piękna 1A, Warszawa

 

Koordynatorki aukcji „Polska Szkoła Tkaniny”: Agata Matusielańska, Nicole Lewandowska i Natalia Kowalek

Wystawa „Polska Szkoła Tkaniny”: 10-18.04.2024

Aukcja: 18.04.2024, godz. 19:00, dom aukcyjny DESA Unicum, ul. Piękna 1A, Warszawa

 

* * *

 

O DESA Unicum

 

DESA Unicum, znacząca część historii polskiego rynku sztuki, to dziś 8 dom aukcyjny w Europie wg prestiżowego rankingu Artnet i największy dom aukcyjny w CEE. W ciągu ostatnich lat osiągnął spektakularne wyniki finansowe i zbudował zespół specjalistów, co pozwoliło na realizację największych i najbardziej wymagających aukcji w tej części Europy. Zatrudniając najlepszych ekspertów, od historyków sztuki, rzeczoznawców, doradców klientów, konserwatorów, koordynatorów ekspozycji na aukcjonerach kończąc, realizuje ponad 200 aukcji w roku i swoją misję: budowanie i rozwijanie rynku sztuki. Odbywa się to m.in. poprzez tworzenie pionierskich dla polskiego rynku projektów aukcyjnych, organizowaniu ambitnych ekspozycji poszukiwanych dzieł sztuki i obiektów kolekcjonerskich, pozyskiwania dzieł sztuki uznawanych przez lata za zaginione lub niedostępne dla szerokiego odbiorcy oraz aukcje charytatywne.

Nowoczesna siedziba przy ul. Pięknej to nie tylko otwarta na co dzień galeria i dom aukcyjny, ale też prężnie działające zaplecze logistyczne i realizacyjne, dzięki któremu DESA Unicum jest dziś na celowniku tysięcy kolekcjonerów z Polski i Europy oraz ważnym centrum edukującym i kształtującym kolejne ich pokolenia.

 

Eksperci rynku sztuki

DESA Unicum tworzą eksperci, którzy jako jedyni w Polsce mają unikalną wiedzę na temat funkcjonowania rodzimego rynku sztuki. Na co dzień zajmują się pozyskiwaniem i sprzedażą dzieł sztuki i obiektów kolekcjonerskich, wyceniają je, badają ich autentyczność i proweniencję. To oni kształtują ten rynek, współpracując z kolekcjonerami i doradzając im w kluczowych decyzjach transakcyjnych. To ambitni ludzie z wizją, którzy wykorzystują swoją ekspercką wiedzę i wieloletnie doświadczenie, aby przygotowywać projekty aukcyjne trafiające w potrzeby odbiorców. To oni odpowiadają za selekcje dzieł sztuki, które trafiają na aukcje i wpływają de facto na kształt polskiego rynku sztuki.

 

Słuchaj RMF Classic i RMF Classic+ w aplikacji.

Pobierz i miej najpiękniejszą muzykę filmową i klasyczną zawsze przy sobie.

Aplikacja mobilna RMF Classic