„Sanctuary” jest debiutem filmowym Norah McGettigan. Podczas spotkania reżyserka opowiadała o wymowie emocjonalnej filmu i podkreśliła, że pracując nad scenariuszem skupiła się przede wszystkim na problemie utraty bliskiej osoby i tego, jak zmienia się codzienność tych, którzy zostali opuszczeni.
W filmie w jedną z głównych ról wcielił Jan Frycz. Widzowie byli zainteresowani, jak doszło do spotkania aktora z reżyserką. McGettigan przyznała, że poznała Frycza podczas prac nad etiudą „Roomservice”. Wywarł on wówczas na niej duże wrażenie, dlatego zdecydowała się zaprosić go do współpracy przy „Sanctuary”.
Katarzyna Ślesicka opowiadała natomiast jak wyglądała współpraca koprodukcyjna, ponieważ znaczną część dofinansowania filmu stanowiły środki z Irlandzkiego Instytutu Sztuki Filmowej. Producentka zapewniła, że komunikacja przebiegała bez zastrzeżeń i wyraziła radość z faktu dobrej organizacji pracy.
Norah McGettigan opowiadała także o swoich związkach z Polską. Widzowie dowiedzieli się, że przyjechała ona do naszego kraju pod koniec lat 90. z zamiarem podjęcia pracy. Nie myślała wówczas, że zacznie studia reżyserskie i zainteresuje się filmem, ale podkreśliła, że jej zdaniem z pewnością miało to swoją przyczynę.
Na koniec McGettigan zdradziła widzom, że jest w trakcie pracy nad kolejnymi projektami, a jeden z nich ponownie zrealizuje na terenie naszego kraju.
