Spojrzenie w październikowe niebo

"Miesiąc październy , Genowefy (3.I.) obraz wierny". Przysłowie to prognozuje nam chłodną, lecz pogodną, Złotą Polską Jesień, której piękno wszyscy rokrocznie doceniamy i wykorzystujemy, a z Zimą będziemy musieli sobie jakoś poradzić.

Oczywiście cieszymy się z faktu, że Słońce nie próżnuje, chociaż niestety, jego deklinacja z dnia na dzień maleje, a w związku z tym długość dnia, u nas na półkuli północnej, stale się skraca, z czym musimy się niestety pogodzić i do tego przyzwyczaić.  W Małopolsce ubędzie dnia aż 107 minut; z 11 godz. 37 minut na początku października, do 9 godz. 50 minut na końcu miesiąca. Słońce, w czwartek 1 października, wschodzi o godz. 6.41 a zachodzi o 18.18; natomiast  w ostatnim dniu miesiąca, wzejdzie o 6.28 a schowa się pod horyzontem już o godz. 16.18. Wprost nie do wiary, ale ten dzień będzie jeszcze dłuższy od  najkrótszego dnia roku o 105 minut!  Ponadto Słońce w dniu 23 października o godz. 07.50, przejdzie ze znaku Wagi w znak Skorpiona (czyli Niedźwiadka).
   

W tym miesiącu spodziewamy się raczej małej aktywności magnetycznej Słońca (plamy, rozbłyski, protuberancje), związanej z nielicznymi centrami aktywności w jego fotosferze. Nasza gwiazda, jest już co prawda po minimum swej aktywności, ale jakoś nie może się na dobre przebudzić, ale często szykuje jakieś niespodzianki, którymi może nas zadziwić lub nawet zaskoczyć, dlatego też warto i należy prowadzić bezpieczne obserwacje Słońca.   
 

Uwaga! W nocy z 30/31 października  (z soboty na niedzielę) śpimy rano o godzinę dłużej, przechodzimy bowiem na czas zimowy (środkowo-europejski), czyli cofamy dotychczasowe wskazania zegarów o godzinę. Oficjalnie, należy to uczynić w nocy o godz. 03, w niedzielę 31.X. (dotyczy to w szczególności kolejnictwa i lotnictwa). Praktycznie zaś, najlepiej cofnąć wskazania zegarów o godzinę, jeszcze przed ułożeniem się do snu. Chyba, że pozostaniemy przy czasie letnim?.
  

Ciemne bezksiężycowe noce, dogodne do obserwacji astronomicznych, będą w pierwszej dekadzie miesiąca, bowiem kolejność faz Księżyca jest następująca: nów 6.X. o godz. 13.05, pierwsza kwadra 13.X. o godz. 05.25, pełnia 20.X. o godz. 16.57 i ostatnia kwadra 28.X. o godz. 22.05.   W perygeum (najbliżej  Ziemi) znajdzie się Księżyc  8.X. o godz. 19, a w apogeum (najdalej od Ziemi) będzie 24.X. o godz. 17.
 

Ponadto, Księżyc, "spacerując" po październikowym niebie, przewędruje w pobliżu planet: Wenus (9.X. o godz. 21), Saturna (14.X. o godz. 9),  Jowisza (15.X. o godz. 12), Neptuna (17.X. o godz. 16) i Urana (21.X. o godz. 24), ale ich niestety nie zakryje! Na jesiennym niebie, z wieczora, dostrzeżemy w kolejności gwiazdozbiory: Pegaza,  Andromedy, Perseusza, Byka, a tuż po północy pojawią się nam na wschodzie,  konstelacje Bliźniąt i Oriona.                    
 

Jeśli zaś chodzi o planety, to Merkurego można będzie szukać nisko na porannym niebie dopiero w drugiej połowie miesiąca. W dniu 26.X. nad ranem, znajdzie się On na niebie najdalej od Słońca (elongacja zachodnia, 18 stopni).
 

Natomiast w zorzach nisko na zachodnim niebie znajdziemy Wenus, którą możemy obserwować przez prawie 2.5 godziny po zachodzie naszej Gwiazdy. W dniu 29.X. wieczorem, znajdzie się Ona na niebie najdalej od Słońca (elongacja wschodnia 47 stopni).
 

Mars, kryje się przez cały miesiąc w promieniach Słońca, by się nam pojawić na porannym niebie, dopiero w drugiej połowie listopada.
 

Natomiast Jowisza i Saturna możemy obserwować od wieczora, na wschodnim niebie, które to planety przebywają w gwiazdozbiorze Koziorożca. W połowie miesiąca do tych  olbrzymów gazowych zbliży się Księżyc po pierwszej kwadrze, zaledwie lub aż, na odległość 4 stopni. I tak w dniu 14.X. do Saturna, a dzień później do Jowisza. Będzie co obserwować!
 Uran gości w gwiazdozbiorze Byka, a ponieważ 5.XI. będzie w opozycji do Słońca, zatem możemy go obserwować praktycznie już przez całą noc. Natomiast Neptun po opozycji (14.IX.), przebywa w gwiazdozbiorze Wodnika i widoczny jest przez teleskop od wieczora, przez większą część nocy.
   

Już od 2 października, aż  do 7 listopada, promieniują szybkie meteory z roju Orionidów, które wchodzą w górne warstwy atmosfery ziemskiej z prędkościami nieco ponad 60 km/sek. Maksimum roju przypada na 21.X., możemy wtedy oczekiwać 25 "spadających gwiazd"  na godzinę. Radiant meteorów leży na granicy gwiazdozbiorów Oriona i Bliźniąt (południowo-wschodnia część nieba). Warunki obserwacji ich maksimum, będą trudne w tym roku, ponieważ Księżyc jest wtedy tuż po pełni i świeci przez całą noc. Natomiast od 6 do 10 października (maksimum 7/8.X.), promieniują powolne meteory Drakonidy, czyli ich radiant leży wysoko, w gwiazdozbiorze Smoka. Warunki do ich nocnych obserwacji będą łatwe, bo Księżyc będzie 2 dni po nowiu i zajdzie tuż po godz. 19.
 

Natomiast dla wzbudzenia nie tylko obserwacyjnych refleksji, po tegorocznej wakacyjnej pogodzie, odwołam się do sprawdzonego przysłowia:
            

"Jeśli październik jest wietrzny i mroźny, to nie będzie za to styczeń, luty groźny"

dr Adam Michalec  MOA

Słuchaj RMF Classic i RMF Classic+ w aplikacji.

Pobierz i miej najpiękniejszą muzykę filmową i klasyczną zawsze przy sobie.

Aplikacja mobilna RMF Classic