Wybitny kompozytor Michał Lorenc otrzyma tegoroczną nagrodę im. Lecha Kaczyńskiego

Celem tej wręczanej co roku nagrody jest wyróżnianie wybitnych twórców polskich, nawiązujących jakością swoich dzieł i postawą twórczą do świata wartości polskiej tradycji kulturowej.

Pierwszym laureatem tej nagrody, w 2011 roku, był nieżyjący już kompozytor Wojciech Kilar. Następnego roku to On właśnie, wchodząc jako laureat w skład Kapituły, wysunął kandydaturę Michała Lorenca. Ten „duchowy testament” Kapituła zrealizowała obecnie, przyznając Michałowi Lorencowi tę nagrodę. Zasiadająca w kapitule Joanna Wnuk-Nazarowa, b. minister kultury i sztuki i dyrektor naczelny i programowy Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia w Katowicach wygłosi laudację na cześć Laureata, podczas uroczystości wręczenia nagrody w ramach Kongresu Polska Wielki Projekt, w sobotę 16 maja 2015 o godzinie 13.00.

Organizatorzy Kongresu zapraszają również na koncert muzyki Michała Lorenca, w wykonaniu orkiestry symfonicznej pod dyrekcją Tadeusza Karolaka.

Koncert w obecności laureata wykonany zostanie w dniu 17 maja (niedziela) 2015 r. o godz. 20.00 w Warszawskiej Archikatedrze św. Jana Chrzciciela na Starym Mieście, ul. Kanonia 6.

Wstęp na koncert jest bezpłatny

Michał Lorenc należy do najwybitniejszych współczesnych kompozytorów muzyki filmowej. Zaczął komponować w latach 80-tych i odtąd trudno sobie wyobrazić świat polskiego filmu bez jego muzycznej obecności. Wystarczy wymienić: „300 mil do nieba”, „Bandytę” Macieja Dejczera, „Psy” Władysława Pasikowskiego, „Prowokatora” Krzysztofa Langa; za muzykę do nich dostał prestiżowe nagrody [Złote Lwy], był również wielokrotnie nagradzany na różnych festiwalach.  Napisał muzykę do ponad 175 filmów, seriali telewizyjnych, filmów dokumentalnych oraz spektakli teatralnych. Współpracował z najlepszymi reżyserami z Polski, Czech, Wielkiej Brytanii i USA. Nagrywał muzykę z najlepszymi polskimi orkiestrami: Sinfonią Varsovią, Orkiestrą Filharmonii Narodowej i Warszawską Operą Kameralną. W 1996 roku pracował w Los Angeles z kultowym reżyserem  Bobem Rafelsonem, a jego muzykę do filmu Rafelsona "Krew i wino" wytwórnia 20th Century Fox zgłosiła do Oscara. W 1999 roku za muzykę do filmu "Nic" Doroty Kędzierzawskiej Lorenc dostał specjalną nagrodę za muzykę na festiwalu Camerimage w Łodzi oraz główną nagrodę na Międzynarodowym Festiwalu Muzyki Filmowej i Medialnej w Bonn. W tym samym roku skomponował muzykę do czesko-polskiego filmu "Zabić Sekala", za którą otrzymał „Czeskiego Lwa”, najważniejszą nagrodę czeskiej kinematografii.

"Wielka Msza Beatyfikacyjna", kompozycja Michała Lorenca,  została wykonana w Rzymie podczas nadzwyczajnego koncertu z okazji beatyfikacji Jana Pawła II. Fragmenty tego utworu stanowią ścieżkę dźwiękową filmu dokumentalnego "Jan Paweł II. Szukałem Was...".

W jednym z wywiadów Michał Lorenc powiedział: „Pisanie muzyki to rodzaj schizofrenii - wchodzenie w rzeczywistość, której nie ma, kreowanie jej. Ja nigdy żadnej muzyki nie wymyśliłem, tylko przyszła do mnie”.

W innym wywiadzie stwierdza z pokorą: „Ja nie kieruję się zasadami muzyki, piszę z błędami "ortograficznymi". Przygotowanie nie jest decydujące. Myślę, że gdybym skończył wszystkie szkoły muzyczne świata, ta muzyka wyglądałaby być może mniej ciekawie. Ona jest często ciekawa z przypadku. Bo ja nie zdaję sobie sprawy z tego, że nie wolno używać tercji w kontrabasach, a piszę te tercje, bo wydaje mi się, że pięknie brzmią, a potem w podręczniku instrumentacji czytam, że to jest absolutnie wykluczone; a kilka lat później się okazuje, że trzecia symfonia Góreckiego jest zbudowana na tych tercjach.