Kiedy możemy spodziewać się wypuszczenia na rynek Androida 12?

Choć system został zaprezentowany już jakiś czas temu, nadal daleko nam do momentu, w którym może zostać wysłany na urządzenia i masowo zainstalowany. Proces wdrażania nowego mobilnego OS-a od Google nie jest łatwy, ale dobra wiadomość jest taka, że jesteśmy bliżej, jak dalej! Możecie zatem przygotowywać swoje smartfony do aktualizacji i czekać z niecierpliwością, bowiem to, co prezentuje Android 12 zdecydowanie jest warte wyczekiwania.

Kiedy możemy spodziewać się wypuszczenia na rynek Androida 12?

Cykl wydawniczy Androida 12

Do pierwszych osób Android 12 został przesłany już w lutym tego roku. Wtedy to miała miejsce pierwsza odsłona systemu dla deweloperów, którzy mogą testować go przed premierą, zgłaszać błędy producentowi oraz przygotowywać kolejne już aktualizacje dla swoich aplikacji. Uaktualnienia dla deweloperów trwały aż do kwietnia, kiedy to dokładnie 21. dnia tego miesiąca pojawił się Android 12 w wersji Developer Preview 3. Po niecałym miesiącu system mobilny od Google wszedł w kolejną fazę rozwoju, tym razem będąc już w wersji beta. Kolejne testy będą trwać prawdopodobnie przez 2-3 tygodnie, a ostatecznie, Android 12 może trafić do konsumentów pod koniec sierpnia lub we wrześniu.

Dla przypomnienia, cykl wydania poprzedniej wersji systemu Google był bardzo podobny. Pierwsza beta Androida 11 pojawiła się w czerwcu, a ostateczna premiera odbyła się we wrześniu. Możemy zatem z całą pewnością liczyć na podobny scenariusz i w tym roku.

Premiera Androida 12 prawdopodobnie odbędzie się na całym świecie w podobnym czasie, mimo że znajdą się rynki, gdzie system od Google’a nie jest tak popularny jak chociażby iOS. Ten najlepiej sprzedaje się oczywiście w USA, choć kolejne inwestycje technologiczne w Ameryce Południowej mogą sprawić, że i tam zacznie przybywać urządzeń z logiem nadgryzionego jabłka.

Co do zaoferowania ma nowy Android?

Ciężko powiedzieć by kolejny system mobilny od Google’a, tym razem okraszony numerem 12 był rewolucją. Można natomiast mówić, że jest to całkiem przyjemna dla konsumentów ewolucja. Przede wszystkim zaprezentowana została odświeżona szata graficzna oraz ciekawe opcje personalizacji urządzeń dzięki funkcjom Material Design, Material You oraz color extracion. Oglądając materiały odnośnie nowego Androida ciężko jednak odeprzeć porównania względem iOS, bowiem Google chce chyba zbliżyć się dość znacząco wyglądem (jednak nie funkcjonalnością!) do swojego największego konkurenta.

Spore znaczenie w tej odsłonie systemu ma mieć również prywatność użytkowników. By zachować ją w jak najlepszym porządku, Google postanowiło zaimplementować osobny panel, gdzie w łatwy sposób korzystający z urządzenia będzie mógł dostosować uprawnienia każdej z aplikacji, a dodatkowo zostanie on również powiadomiony za każdym razem, gdy wykorzystywany będzie mikrofon lub kamera.

Oczywiście jak to bywa przy odsłonach kolejnych edycji systemów, producenci chwalą się również poprawioną ergonomią i wydajnością swoich produktów. Nie inaczej było i tym razem. Jak mówi Google, czas na wykonanie podstawowych akcji może skrócić się nawet o 22%.

Microsoft i Google łączą siły

Spore zamieszenie w świecie technologii zrobiła również zapowiedź systemu Windows 11. Okazuje się, że w tym przypadku najwięksi gracze technologii postanowili zacieśnić więzi i połączyć funkcjonalność obu swoich produktów. Okazuje się bowiem, że użytkownicy nowej odsłony systemu operacyjnego od giganta z Redmond będą mogli uruchomić na swoich urządzeniach aplikacje z Androida.

Oczywiście nie obędzie się bez ograniczeń, jednak te nie wydają się specjalnie przykre w skutkach. Chodzi tutaj o fakt, że programy z urządzeń mobilnych nie będą pobierane z Google Play, a z Amazon Appstore. Jak wiadomo, sklep z aplikacjami od Amazona nie jest tak bogaty jak ten od Google’a, jednak znajduje się tam blisko pół miliona apek, a wśród nich bez problemu znajdziemy takie, których używamy na co dzień, jak TikTok, Spotify czy Twitter.

Artykuł sponsorowany

Słuchaj RMF Classic i RMF Classic+ w aplikacji.

Pobierz i miej najpiękniejszą muzykę filmową i klasyczną zawsze przy sobie.

Aplikacja mobilna RMF Classic