Słabi kierowcy, kury domowe i neurotyczki - oto stereotypy o kobietach, które najbardziej drażnią Polki

Kobiety od lat padają ofiarą szkodliwych stereotypów. W wielu kręgach wciąż pokutuje błędne przekonanie, że łatwiej niż mężczyźni ulegają emocjom, a jedynym ich powołaniem i życiowym celem jest macierzyństwo oraz opieka nad domem. Jak ujawnia przeprowadzone przez serwis Prezentmarzeń badanie sondażowe,  Dzień Kobiet może być doskonałą okazją do refleksji i zrewidowania opartych na stereotypach poglądów.

Odpowiedzi ankietowanych sugerują, że współczesne Polki w niczym nie przypominają uległych i niezbyt rozgarniętych istot, jakimi niektórzy panowie chcieliby je widzieć. Według 41 proc. badanych współczesne kobiety są silne, niezależne i przebojowe. Taka sama liczba respondentek uznała, że dominującą kobiecą cechą jest żądza przygód.

Tym, co szczególnie irytuje Polki, jest postrzeganie ich jako tzw. kur domowych. Utrwalanie poglądu, że kobiety nie mają zawodowych aspiracji, a ich misją jest bycie strażniczkami domowego ogniska, frustruje 24 proc. badanych. Równie irytującym jest dla współczesnych kobiet stereotyp „baby za kierownicą”, który drażni 23 proc. respondentek. Jedna piąta biorących udział w sondażu pań za największą zmorę uznaje pogląd, iż kobiety są mniej racjonalne od mężczyzn i znacznie częściej ulegają emocjom.

W wolnym czasie kobiety nie tylko odwiedzają kosmetyczkę czy fryzjera, ale także chętnie uprawiają sporty, również te ekstremalne. Co więcej, zdaniem niemal połowy badanych podział na damskie i męskie rozrywki jest nieaktualny, gdyż współczesne kobiety nie ustępują panom pod względem aktywności i odwagi.

Czego oczekują one zatem od bliskich? Przede wszystkim wsparcia i partnerstwa (34 proc.), zadbania o ich prawa i potrzeby (36 proc.) oraz docenienia i odciążenia w codziennych obowiązkach (34 proc.). Zmiany, które Polki chciałyby wprowadzić w swoim życiu, obejmują m.in. wygospodarowanie czasu dla siebie i znalezienie równowagi między pracą a życiem prywatnym. (PAP Life)