Sebastian Fabijański zaprzyjaźnił się z fortepianem

Przygoda z epickim filmem historycznym często wiąże się dla aktora z koniecznością opanowania nowych umiejętności. W przypadku Sebastian Fabijańskiego, który wystąpił w produkcji "Kamerdyner", była to gra na fortepianie. Aktor połknął bakcyla...

Sebastian Fabijański zaprzyjaźnił się z fortepianem
fot.PAP/Strefa Gwiazd/Stach Leszczyński

Scenariusz "Kamerdynera", nowego filmu w reżyserii Filipa Bajona, oscyluje wokół losów pruskiego rodu von Kraussów. W szerszym wymiarze obraz podejmuje temat skomplikowanych relacji Polaków, Kaszubów i Niemców. Akcja filmu rozpoczyna się w 1900 roku, a kończy w 1945. Główna rola męska w tym filmie przypadła Sebastianowi Fabijańskiemu. Mateusz Krol - postać, którą stworzył - jako kaszubski chłopak po śmierci matki został przygarnięty przez Gerdę von Krauss. Dorasta z dziećmi arystokratów. Później zostaje w tym domu kamerdynerem.

Fabijański grał tę postać, z przerwami, przez trzy lata. "Powroty do tej roli były bardzo trudne. Ale tak długie zdjęcia miały pewien pozytyw, ponieważ miałem okazję nauczyć się grać na fortepianie. Nauczyć się grać utworów, które miałem wykonać w filmie" - mówi PAP Life Fabijański. "Wydaje mi się, że to jest cenne dla tego filmu, że oglądając Mateusza widzimy bohatera, który gra. A nie, że widzimy najpierw ujęcie na twarz, a potem na palce" - zauważa aktor.

Dla Fabijańskiego gra na fortepianie była dużym odkryciem. Granie na tym instrumencie niezmiernie przypadło mu do gustu. Co niezwykłe, poszczególnych utworów uczył się z aplikacji na tablet. Do nauki zmotywował go Ryan Gosling. Fabijański obejrzał "La La Land", w którym amerykański gwiazdor autentycznie gra na pianinie. Niesiony pasją, Fabijański kupił sobie nawet pianino.

Instrument pełni w "Kamerdynerze" specjalną rolę. "Kiedy Mateusz jest zdenerwowany, kiedy ma coś do wyrażenia, gra na fortepianie. Chciałem, żeby mój bohater po prostu dał komuś w mordę, ale reżyser się nie zgodził" - zdradza Fabijański.

Aktor uczył się też jeździć konno. "Później namawiałem Filipa, żeby Mateusz jeździł na rowerze. Bo to też jest jakimś wyróżnikiem Mateusza, że wszyscy na koniach, a on na rowerze" - dopowiada Fabijański.

"Kamerdyner" w kinach od 21 września. (PAP Life)

Słuchaj RMF Classic i RMF Classic+ w aplikacji.

Pobierz i miej najpiękniejszą muzykę filmową i klasyczną zawsze przy sobie.

Aplikacja mobilna RMF Classic