Tak jak pokolenie lat 70-tych rozmawiało cytatami z filmu "Rejs" Marka Piwowskiego - niezapomniane "w tych okolicznościach przyrody" - tak ich następcy wykorzystywali cytaty z filmu "Psy".
Co na przykład można było zamówić w barze? "Kotlet z psa, pomielony razem z budą" - podpowiadał Marek Kondrat, grający w filmie rolę Ola. Od kelnera można też było usłyszeć: "tego, co pan zamawiał to nie ma, wódka może być?". Zamawiał Janusz Gajos, były major SB Gros z Lublina, który i owszem, wypił wódkę, zamiast zamawianej whisky z colą...
Ale najbardziej popularne były zdania, wypowiadane przez Franca, czyli Bogusława Lindę: "To ja jestem policja!", albo wspomniane "Nie chce mi się z tobą gadać" i wreszcie - jakże uniwersalne i poręczne dla każdego chłopaka - "bo to zła kobieta była...". (PAP Life)
A pięknej muzyki z filmu posłuchasz oczywiście w RMF Classic.