ON AIR
od 09:00 Czas Wolny z RMF Classic zaprasza: Dariusz Stańczuk

Olivia Colman zdecydowała się na pierwszy tatuaż. Zrobiła go jej Dakota Johnson

Gwiazda „The Crown” i „Faworyty” w najnowszym wywiadzie zdradziła, że w wieku 47 lat zrobiła sobie pierwszy tatuaż. Co ciekawe, nie wykonał go profesjonalny tatuator, lecz popularna aktorka Dakota Johnson, u boku której Colman wystąpiła niedawno w filmie „Córka”. „Być może do tego stopnia byłam zauroczona tą cudowną osobą, że za wszelką cenę chciałam sprawić, by uznała mnie za wyluzowaną i fajną. A może to po prostu kryzys wieku średniego” – wyjaśniła laureatka Oscara.

Olivia Colman zdecydowała się na pierwszy tatuaż. Zrobiła go jej Dakota Johnson
Olivia Colman, Dakota Johnson/PAP/EPA

Olivia Colman i Dakota Johnson spotkały się niedawno na planie filmu „Córka”, w którym zagrały główne role. Produkcja będąca pełnometrażowym debiutem reżyserskim Maggie Gyllenhaal zachwyciła krytyków i publiczność Festiwalu Filmowego w Wenecji, na którym otrzymała nagrodę za najlepszy scenariusz. Film został również wielkim zwycięzcą tegorocznego rozdania Gotham Independent Film Awards, zdobywając aż cztery statuetki, m.in. za najlepszą rolę pierwszoplanową, najlepszy film fabularny oraz przełomową pracę debiutującego reżysera.

W rozmowie z magazynem „Town & Country” Colman ujawniła, że podczas październikowej imprezy zorganizowanej w modnej restauracji Altro Paradiso tuż po uroczystym pokazie filmu na festiwalu w Nowym Jorku, dała się ponieść fantazji i postanowiła zrobić sobie pierwszy tatuaż. Co ciekawe, za jego wykonanie odpowiada nie profesjonalny tatuator, lecz partnerująca aktorce na planie „Córki” Dakota Johnson. Gwiazda „Pięćdziesięciu twarzy Greya”, która po raz pierwszy spróbowała swoich sił jako artystka tatuażu, zastosowała metodę „stick-and-poke” – wykonała ozdobę przy pomocy igły i tuszu, a nie maszynki.

„Poszłyśmy do hotelu, w którym nocowałyśmy i po prostu to zrobiłyśmy. Być może do tego stopnia byłam zauroczona tą cudowną osobą, że za wszelką cenę chciałam sprawić, by uznała mnie za wyluzowaną i fajną. A może to po prostu kryzys wieku średniego” – powiedziała ze śmiechem Colman, nie zdradzając, w którym miejscu znajduje się jej „dziara” ani co przedstawia. Z kolei Johnson stwierdziła, że Colman do decyzji o zrobieniu tatuażu mogła pchnąć… pandemia. „Myślę, że to rodzaj dziwnego poszczepiennego entuzjazmu. Ludzie nie zachowują się dziś normalnie. Gdy wychodzisz na imprezę, trochę ci odbija” – skwitowała początkująca tatuatorka.

Film „Córka” będący ekranizacją powieści autorstwa Eleny Ferrante opowiada historię Ledy (w tej roli Olivia Colman), rozwiedzionej nauczycielki literatury angielskiej, która po tym, jak jej córki usamodzielniły się i wyjechały do Kanady, udaje się w podróż nad morze. Poznaje tam młodą matkę Ninę (Dakota Johnson). Spotkanie to sprawia, że bohaterka zostaje zmuszona do skonfrontowania się z własną bolesną przeszłością. Film ma trafić do katalogu Netflixa już 31 grudnia. (PAP Life)

Słuchaj RMF Classic i RMF Classic+ w aplikacji.

Pobierz i miej najpiękniejszą muzykę filmową i klasyczną zawsze przy sobie.

Aplikacja mobilna RMF Classic