Kiedy pierwszy raz usłyszałem tę historię, którą opowiedział mi trzy lata temu producent Krzysztof Szpetmański, nie widziałem w niej materiału na film. Ale w trakcie jego opowieści wyobraziłem sobie sytuację, że bohater stoi przed lustrem, a jego odbicie jest jego wrogiem. I rozbija jego twarzą lustro. Taka forma opowieści o tym człowieku spodobała mi się. Nie chciałem robić kolejnego filmu biograficznego - mówi w RMF FM Łukasz Palkowski. To jest film inspirowany biografią. Umówiłem się z Jerzym, że zrobimy cudzysłów. Jemu będzie łatwiej przyjmować rzeczy, które ja zmienię w jego historii, a ja będę miał większą swobodę w opowiadaniu tej historii. Wiedziałem, że żeby to dobrze zrobić, muszę to traktować jak historię fikcyjną - dodaje w rozmowie z RMF FM reżyser.
Łukasz Palkowski jest twórcą nagrodzonego trzy lata temu Złotymi Lwami na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni filmu "Bogowie" o profesorze Relidze. Teraz opowiada o Jerzym Górskim, sportowcu, który miał nie żyć, a został mistrzem świata. Obaj walczyli z własnymi słabościami. Fascynuje mnie to, że dokonali rzeczy niemożliwych. To, czego sam nie potrafię. Chce mi się opowiadać o ludziach lepszych ode mnie. Za każdym razem coś z ich historii zostaje we mnie i zmieniam się na lepsze - mówi w RMF FM Palkowski.
Mówi się o nim, że umie opowiadać polskie historie w amerykańskim stylu. Trochę go to śmieszy, ale przyznaje, że lubi amerykańskie kino. Amerykanie odkryli nieprawdopodobny sposób na to, by tak opowiadać historie, żeby obejrzał i zrozumiał je cały świat. One mogą nam się podobać bardziej lub mniej, ale są zrozumiałe bez względu na to, w którym miejscu świata siedzimy na widowni. Ja im tego zazdroszczę. Staram się robić filmy tak, by były zrozumiałe i w Polsce i tam, dokąd pojadą - tłumaczy Palkowski.
Jerzy Górski ukończył bieg śmierci oraz ustanowił rekord w triathlonowych mistrzostwach świata, zdobywając tytuł mistrza na dystansie Double Ironman z czasem 24h:47min:46 sek. Ten rekord nie byłby jednak możliwy, gdyby w jego życiu nie pojawiły się dwie kobiety. Jedną stracił. Druga stała się inspiracją, aby zawalczył o swoje życie.
W roli głównej zobaczymy Jakuba Gierszała. W filmie grają też Magdalena Cielecka, Arkadiusz Jakubik, Tomasz Kot, Mateusz Kościukiewicz, Adam Woronowicz, Artur Żmijewski, Anna Próchniak, Kamila Kamińska, Szymon Warszawski oraz Janusz Gajos jako Marek Kotański. Autorem zdjęć jest Piotr Sobociński Junior.
W polskich kinach "Najlepszy" pojawi się 17 listopada.
Katarzyna Sobiechowska-Szuchta RMF
