Joga jest najlepszym lekarstwem na ból pleców

Pandemia koronawirusa sprawiła, że musieliśmy dostosować swój tryb życia do nowej rzeczywistości. Jedną z najbardziej zauważalnych zmian jest praca zdalna, do której przymuszona została większość ludzi. Połączona z zakazem wychodzenia z domu, ma ona niewątpliwie negatywne konsekwencje zdrowotne – nie tylko dla umysłu, ale i ciała. Przykuci do biurek, przy których spędzamy wiele godzin każdego dnia, odczuwamy już pierwsze skutki przymusowej izolacji i pracowania z domu. Należy do nich m.in. ból pleców.

Powszechna wśród pracowników biurowych dolegliwość u wielu z nas się teraz nasiliła. Choć przyczyn dokuczliwego bólu pleców może być wiele – począwszy od stresu, na niewyspaniu skończywszy – z pewnością nie pomaga nam to, że spędzamy wiele godzin w pozycji siedzącej przy minimalnej aktywności fizycznej. „W tych trudnych czasach, kiedy musimy pracować zdalnie, pamiętajmy, że są sposoby na zapobieganie i niwelowanie bólu pleców” – dodaje otuchy w rozmowie z amerykańskim magazynem „Elle” Lisa Osborn-Jenkins, fizjoterapeutka z Chartered Society of Physiotherapy. Jedną ze skuteczniejszych metod radzenia sobie z bólem jest joga.

Choć samodzielne wykonywanie skomplikowanych asan bez nadzoru wykwalifikowanego instruktora może przynieść nam więcej szkody niż pożytku, z całą pewnością nie warto spisywać jogi na straty w czasie kwarantanny. Proste ćwiczenia zaczerpnięte z tej popularnej formy aktywności fizycznej (i duchowej) pomogą nam bowiem zarówno uporać się z fizycznym dyskomfortem, jak i zrelaksować i wyciszyć po wielogodzinnej pracy przy biurku. Potwierdzają to doniesienia ze świata nauki. Uczeni z University of Maryland School of Medicine po przeanalizowaniu danych zebranych od 1000 uczestników uskarżających się na ból pleców, zauważyli, że uprawianie jogi w znaczącym stopniu zniwelowało ich dolegliwości.

„Najprawdopodobniej odczuwasz ból, ponieważ część kręgosłupa jest nadwyrężona. To, co musisz zrobić, to wzmocnić kręgosłup, aby zapobiec dalszym uszkodzeniom oraz zlikwidować napięcie. Pamiętaj jednak, że każde ciało jest inne i ćwiczenie, które działa u jednej osoby, może nie być dobre dla kogoś innego” – zaznacza instruktorka jogi Lydiana Abbott. Jakie ćwiczenia warto zatem wypróbować w celu zniwelowania dokuczliwego bólu? Ekspertka przekonuje, że prócz zwykłych przysiadów i skrętów tułowia, które także są pomocne, możemy samodzielnie wykonywać niektóre asany zaczerpnięte z zajęć jogi.

„Wypróbuj pozycję psa z głowa w dół. Zacznij w klęku podpartym. Następnie stań na palcach, unieś wysoko biodra i opuść głowę, wydłużając szyję. Stwórz ze swojego ciała literę V, dotykając zarówno stopami, jak i dłońmi podłogi. W tej pozycji wydłużasz kręgosłup i rozluźniasz ścięgna” – instruuje Abbott. Równie korzystnym dla naszych pleców ćwiczeniem jest klasyczna pozycja dziecka, zwana balasaną. „Usiądź na piętach i złącz duże palce u stóp. Następnie rozsuń kolana na szerokość bioder, wyciągnij ręce przed siebie, zbliż czoło do ziemi i połóż się. Zostań w tej pozycji przez co najmniej 10 długich, powolnych oddechów. To ćwiczenie znakomicie uwalnia wszelkie napięcia i uspokaja” – zapewnia instruktorka jogi Georgia Wood.

Eksperci zgodnie twierdzą, że najlepszym sposobem na uniknięcie nieprzyjemnych dolegliwości jest ruch. „Nie ma idealnej pozycji siedzącej, która pozwoli uchronić się przed bólem. Bezczynność zawsze będzie obciążeniem dla pleców. Najważniejszą rzeczą do zrobienia jest przełamanie bierności” – tłumaczy Lisa Osborn-Jenkins. I zaznacza, że nie tylko joga może przynieść wspaniałe rezultaty. „Ćwiczenia są najskuteczniejszą strategią zapobiegania bólowi pleców. Staraj się codziennie być aktywna fizycznie. Ale wybierz taki rodzaj ćwiczeń, który ci odpowiada, który sprawia ci przyjemność. Każda aktywność jest lepsza niż żadna” – konkluduje. (PAP Life)