Lalka Barbie "Frida Kahlo" jest jedną z lalek rozpoczynających kolekcję "Inspirujące Kobiety", która przygotowana została na tegoroczny Dzień Kobiet.
Lalka w cenie 29.99 dolarów sprzedawana była w internetowym sklepie producenta.
W kolekcji tej znajduje się także lalka przedstawiająca Amelię Earhart, pierwszą kobietę, która jako pilot przeleciała nad Atlantykiem w 1932 roku.
Kolejna lalka z kolekcji przestawia matematyczkę NASA Katherine Johnson, której życie stało się kanwą filmu "Ukryte działania" opowiadającego o trzech Afroamerykankach pracujących dla NASA.
Kahlo, którą Mattel opisał jako "sławną artystkę, aktywistkę i symbol siły”, zmarła w wieku 44 lat w 1954 r., a znana jest m.in z serii pełnych symboliki autoportretów. W swych kolejnych obrazach poruszała m.in. tematy śmierci, samotności, cierpienia i bólu fizycznego. Jej obrazy Andre Breton, krytyk sztuki i twórca m.in. manifestów surrealistycznych określił jako "wstążki wokół bomby".
Lalka Barbie firmy Mattel przedstawiająca Fridę Kahlo nie ma jednak jej charakterystycznych czarnych prawie zrośniętych brwi.
Mara Romeo, cioteczna wnuczka artystki, powiedziała agencji France-Presse: "To powinna być lalka, która reprezentuje wszystko to, co reprezentowała moja ciocia, jej siłę".
Ponadto Mara Romeo napisała na Twitterze, że "Firma Mattel nie ma odpowiedniego zezwolenia na wykorzystanie wizerunku Fridy Kahlo". Wiadomość ta szybko zyskała popularność w meksykańskich mediach społecznościowych.
Firma Mattel twierdzi, że nabyła prawa do wykorzystania wizerunku od ciotki artystki, Isoldy Pinedo Kahlo, matki Mary Romeo i pionierki marketingu marki Kahlo.
Być może Frida Kahlo nie pochwaliłaby faktu, że stała się pierwowzorem lalki Barbie.
