Fiesta - gorąca czerwień na zakończenie lata

Czerwień należy niewątpliwie do najbardziej odważnych i wyrazistych barw. Uwodzicielska, pełna pasji, potrafi natychmiast skupić uwagę otoczenia, sprawiając, że nie sposób przejść obok odzianej w nią kobiety obojętnie. Nie dziwi zatem, że od zawsze ma swoje zaszczytne miejsce w naszych garderobach i kosmetyczkach. Czerwona sukienka to sprawdzony sposób na seksowny, przykuwający wzrok look, czerwona szminka to uniwersalny wabik, który dodaje kobiecie animuszu, niezależnie od tego, co ma na sobie.

Od pradawnych czasów budzi w ludziach skrajne emocje, kojarząc się z płomienną miłością, witalnością, pięknem. Siłę owych skojarzeń potwierdza szereg badań, które naukowcy przeprowadzili na przestrzeni ostatnich lat na całym świecie. Rezultaty mówią wprost: czerwień ma olbrzymią moc oddziaływania - zarówno na kobiety, jak i mężczyzn. Wpływa na psychikę, funkcjonowanie mózgu, budzi pożądanie, uosabia władzę.

Rubinowa, szkarłatna, alizarynowa - w zależności od karnacji, pory roku i upodobań, możemy wybierać spośród mnóstwa odcieni czerwieni. W tym sezonie najmodniejsza odsłona tego bodaj najbardziej ekstrawertycznego koloru to z całą pewnością gorąca i pełna pasji Fiesta, łącząca w sobie klasyczną czerwień z wyrazistymi pomarańczowymi nutami.

Znany z trafnego prognozowania trendów Instytut Pantone umieścił Fiestę wśród najmodniejszych kolorów tego sezonu. Jasny, wręcz jaskrawy, czerwono-pomarańczowy odcień miał być "ucieleśnieniem pasji i ognia". Dynamiczna, kojarząca się z aktywnością i energią czerwień idealnie współgra z letnią radością, szaleństwem i zabawą - zarówno w wersji codziennej, jak i wieczorowej. Ów namiętny i ekscytujący odcień zawładnął także tegorocznymi wybiegami, pojawiając się u najbardziej uznanych projektantów mody.

Fiesta zagościła m.in. na pokazie Moschino, gdzie zachwyciła pod postacią zjawiskowej sukni oraz odważnych garniturów. U Emilii Wickstead, której kolekcja utrzymana była w wyrafinowanej, minimalistycznej stylistyce, sukienki w kolorze żywej czerwieni skradły show, pozwalając Fieście grać główną rolę - podobnie zresztą, jak u Gucciego czy Acne Studios. Na pokazie domu mody Simone Rocha jaskrawa czerwień, która pojawiła się w total lookach oraz graficznych nadrukach, dodała wiktoriańskim strojom nieco entuzjazmu i witalności.

Fiesta nie bez przyczyny kojarzy nam się z beztroską zabawą i ognistym temperamentem. Taka jest też czerwień o nazwie przywodzącej na myśl radosne świętowanie. Strój lub choćby dodatek w kolorze ognistej, pomarańczowej czerwieni sprawi, że nie pozostaniemy niezauważone. Warto wzbogacić o nią wakacyjne stylizacje, którymi stylowo pożegnamy powoli mijające już lato. (PAP Life)