Aktor Rafał Rutkowski najśmieszniejszym człowiekiem w Polsce?

Kim jest najśmieszniejszy człowiek w Polsce? PAP Life zapytała o to samego Rafała Rutkowskiego, aktora, który od 17 października będzie wcielał się w jego rolę na deskach teatru Palladium. "Najśmieszniejszy człowiek w Polsce był, żył, istniał. Znał wielu, natomiast jego znało niewielu. Jego historia jest dosyć fascynująca - miał wpływ na wiele ważnych wydarzeń w naszym kraju począwszy od lat 70., a skończywszy na współczesnych" - tłumaczy PAP Life Rutkowski i dodaje, że z tej okazji szykuje się niezła... stypa. Wszystko na deskach teatru.

Temat śmierci według Rutkowskiego nie jest grząskim tematem do żartów na całym świecie. Aktor w Polsce stara się testować tematy, z których my, Polacy, możemy żartować. "Kiedyś robiłem one man show o ojcostwie, które było takim tematem wydawałoby się trudnym i o seksie, który jest - a przynajmniej był - tematem tabu. Wydaje mi się, że czarny humor jest Polakom dosyć bliski - w końcu żyjemy w kraju, w którym przez ostatnie lata naszej historii wydarzyło się sporo nieszczęść" - żartuje aktor. "Oczywiście jest to ryzyko, ale za każdym razem je podejmuję, bo komedia musi być obarczona pewnym ryzykiem. Choć się boję to szukam tego ryzyka. Z drugiej strony jest to podniecające" - dodaje.

Jak przyznaje w rozmowie z PAP Life Rutkowski teoretycznie nie ma tematów, z których bałby się zażartować. "Kwestia tego, czy znajdzie się odbiorca, którzy to zrozumie i czy znajdzie się kontekst, w którym to zadziała" - tłumaczy Rutkowski i zauważa, że komicy na całym świecie żartują praktycznie ze wszystkiego, nie ma tematów tabu. "Kolejną kwestią jest to, żeby żart był śmieszny i żeby dotykał w sposób inteligentny, nawet jeżeli ma być ostry czy obrazoburczy, ale żeby jednak gdzieś pod tym była jakaś ukryta mądrość. Tak jest w ideale" - przekonuje aktor.

Rutkowski na scenie wcieli się m.in. w postać prof. Kowalskiego. "Będę powoływał do życia różne postaci. Będę też starał się z nimi porozumieć telefonicznie. Mam nadzieję, że odbiorą telefon w czasie stypy i będę mógł z nimi pogadać, bo większość z nich znała najśmieszniejszego człowieka w Polsce. Będę próbował dodzwonić się np. do Jarosława Kwaczyńskiego" - kwituje Rutkowski.

Do kogo jeszcze będzie dzwonił ze sceny Rutkowski? Do Wisławy Szymborskiej, Lecha Wałęsy, prof. Lwa Starowicza i Kuby Wojewódzkiego.

Autorem tekstu do "Najśmieszniejszego Człowieka w Polsce" jest Adam Gawęda, za scenografię odpowiada Paulina Czernek, a za oprawę muzyczną Wiktor Stokowski. Premiera 17 października w warszawskim Teatrze Palladium. (PAP Life)