Legenda duetu fortepianowego Marek i Wacek datuje się od połowy lat 60. Wówczas to dwaj studenci Państwowej Wyższej Szkoły Muzycznej w Warszawie - pianiści z klasy prof. Zbigniewa Drzewieckiego - poza programem realizowanym w ramach studiów błysnęli umiejętnością improwizacji na różne tematy, m.in. zaczerpnięte z muzyki klasycznej i rozrywkowej.
"Prząśniczka" Moniuszki, temat z "Sonaty d-moll" Beethovena, utwory Chopina czy "Łabędź" Saint-Saeansa w wykonaniu duetu zachwycały fantazyjnością aranżacji oraz spontanicznością, jaką może nieść z sobą improwizacja.
Jako duet zaczęli koncertować w roku 1963. Występowali w telewizji, mieli cykliczne audycje w Polskim Radiu. Następnie wydali w Polskich Nagraniach swą pierwszą "czwórkę". W 1966 roku odbyli po kraju wspólne tournee z samą... Marleną Dietrich.
Niebawem udali się na trasy europejskie, od razu odnosząc znaczące sukcesy, w Polsce - kultowymi nagraniami okazały się "przeróbki" tematów klasycznych, zarejestrowane w studiu Muzy - Polskich Nagrań w 1968 roku. Ich koncepcję adaptacyjną - według Lucjana Kydryńskiego, i z czym należy się w pełni zgodzić - można określić słowami: klasyków grają tak, jak się gra przeboje, przeboje grywają tak, jak się gra klasyków.
Po tragicznej śmierci Wacława Kisielewskiego w 1986 roku duet przestał istnieć. (PAP Life)