Królowa soulu - Aretha Franklin

Aretha Franklin zwana "królową soulu" w ponad 50-letniej karierze zdobyła 18 nagród Grammy. Jest pierwszą kobietą przyjętą do Rock and Roll Hall of Fame i najlepszą wokalistką wszech czasów wg magazynu "Rolling Stone". Artystka zmarła w czwartek w wieku 76 lat.

Królowa soulu - Aretha Franklin
fot.PAP/EPA

Aretha Franklin urodziła się w 1942 r. w Memphis. Jej ojciec Clarence LaVaughn Franklin był jednym z najbardziej znanych pastorów swojej generacji, matka Barbara Sigers opuściła rodzinę i wyjechała do Buffalo. Chociaż dzieci odwiedzały matkę, Aretha nigdy się z tym nie pogodziła. Kiedy dziewczynka miała 10 lat, matka zmarła na zawał. "Tata robił, co mógł, by zapewnić Ree poczucie bezpieczeństwa, ale wiem, że w dzieciństwie była bardzo niepewna. I myślę, że choć tak wiele w życiu osiągnęła, tamto poczucie niepewności nigdy jej nie opuściło. Sądzę, że ono ją definiuje. Ono oraz jej ogromny talent" - twierdził brat wokalistki Cecil, cytowany przez Davida Ritza, autora znanej również w Polsce biografii artystki "Respect. Życie Arethy Franklin".

Siostra wokalistki, Carolyn, twierdzi, że dziecinne lata odcisnęły się na całym późniejszym życiu artystki. "Na scenie i w studiu nikt nie przejawiał większego zdecydowania niż Aretha, jednak poza sceną to już inna historia. Bardzo się zmieniła przez te lata, ale jeśli teraz zachowuje się nazbyt apodyktycznie, to zapewne po to, by ukryć niepewność. To szaleństwo myśleć, że ktoś tak utalentowany jak moja siostra może czuć taką niepewność, ale tak jest. I jest to wynik naszego pokręconego dzieciństwa" - notował jej słowa Ritz.

W życiu Arethy Franklin wielką rolę odgrywała religia. "Kochałam chodzić do kościoła. Uwielbiałam być częścią chóru i działać przy kościele. Jako młoda dziewczyna uwielbiałam oglądać i słuchać mojego ojca" - mówiła wokalistka.

Piosenkarze, którzy dorastali w tamtych czasach i byli członkami kościoła, nie mogli słuchać i wykonywać muzyki rozrywkowej: popu, rhythm&bluesa. W rodzinie Arethy Franklin było inaczej. Ojciec utrzymywał stosunki z muzykami, np. z Nat King Cole'em oraz Artem Tatumem, który często odwiedział ich dom.

Franklin poważną karierę rozpoczęła w latach 50., śpiewając soul i gospel. Pierwszą piosenkę nagrała, mając 14 lat. Gdy ojciec został jej menedżerem, podpisała swój pierwszy kontrakt z J.V.B. Records i tam wydała album "Songs of Faith". Podczas jednej z tras, gdy występowała w kościołach, śpiewając podczas nabożeństw, poznała Marthina Lutera Kinga. W 1968 r. zaśpiewała na jego pogrzebie.

W wieku 19 lat podpisała kontrakt z wytwórnią Columbia Records. Producent Jerry Wexler uważa, że "przez sześć lat po podpisaniu kontraktu z Columbią Aretha próbowała odnaleźć swoje prawdziwe ja" - przytacza jego słowa Ritz. Jego kolega po fachu John Hammond, uważał jednak, że Aretha była już wtedy w pełni ukształtowaną artystką. "Jej styl był perfekcyjny. Każdy kto miał choćby przyzwoity słuch, rozumiał, że była wokalistką gospel, która doskonale czuła się w jazzie i bluesie".

Po sześciu latach wokalistka nie przedłużyła kontraktu z Columbią, za to w 1966 r. nawiązała współpracę z Atlantic Records. Rok później przylgnęło do niej miano królowej soulu.

Za wydany w 1967 r. singiel "Respect" otrzymała dwie nagrody Grammy (w całej karierze zdobyła ich w sumie 18), piosenka "Respect" znalazła się też na piątym miejscu na liście 500 utworów wszech czasów magazynu "Rolling Stone". W analogicznym zestawieniu najlepszych wokalistów tego pisma Franklin przypadło pierwsze miejsce.

W latach 70. wielkimi przebojami stały się jej piosenki "Spanish Harlem", "Bridge Over Troubled Water" i "Day Dreaming". Nagrała wtedy również dwa najbardziej cenione albumy - "Live at Fillmore West" oraz "Amazing Grace". Tego ostatniego w samych Stanach Zjednoczonych sprzedano dwa miliony egzemplarzy, co dało mu tytuł podwójnej platynowej płyty. Na tym nie koniec: "Amazing Grace" to najchetniej kupowany krążek Arethy w ciągu jej ponad 50-letniej kariery. Jest również najlepiej sprzedającym się albumem live w historii muzyki gospel. W 1973 przyniósł wokalistce kolejną nagrodę Grammy. Nagrano go podczas nabożeństwa w kościele New Temple Missionary w Los Angeles. Nabożeństwo zostało również sfilmowane przez wybitnego reżysera Sydneya Pollacka ("Czyż nie dobija się koni?", "Trzy dni kondora") dla wytwórni Warner Bros. Jak pisał Ritz: "Aretha podkreślała, że, aby uczynić zadość tradycji religijnej, samo nagranie albumu gospel w kościele nie wystarczy. Muzyka musiała być częścią większej całości - prawdziwego nabożeństwa".

Artystka śpiewała jazz, pop, blues, gospel, soul oraz r'n'b. Do jej największych przebójów należą m.in. "Respect", "I Say a Little Prayer", "(You Make Me Feel Like) A Natural Woman", "Day Dreaming". Specjalnie na charytatywną galę MusicCares wokalistka przygotowała arię "Nessun Dorma" z opery "Turandot" Giacomo Pucciniego. Poznała wtedy śpiewaka operowego Luciano Pavarottiego, któremu przypadła do gustu jej swobodna interpretacja. Jakiś czas później podczas uroczystości rozdania Grammy Pavarotti miał zaśpiewać tę samą arię, a Franklin "Respect". Tuż przed nwyjściem na scenę Pavarotti źle się poczuł i musiał odwołać występ. Zastąpiła go Franklin, dając znakomitą interpretację, choć aria była w innej tonacji i aranżacji niż wtedy, gdy śpiewała ją poprzednio.

Wokalistka wystąpiła w kilku filmach, w tym w komedii muzycznej Johna Landisa "Blues Brothers" (1980 r.), a także w jej sequelu "Blues Brothers 2000".

Aretha Franklin była pierwszą kobietą przyjętą do Rock and Roll Hall of Fame (1987 r.), ale nie odebrała nagrody osobiście.  

Chętnie angażowała się politycznie. Intensywnie wspierała w kampaniach Billa Clintona, dwukrotnie wystąpiła na imprezach inaugurujących jego prezydenckie kadencje. W 1992 r. zaśpiewała hymn na krajowej konwencji Demokratów. W 2005 roku została odznaczona przez George'a W. Busha Prezydenckim Medalem Wolności, najwyższym cywilnym odznaczeniem Stanów Zjednoczonych. W styczniu 2009 roku zaśpiewała na inauguracji pierwszego w historii USA czarnoskórego prezydenta Baracka Obamy.

Aretha Franklin po raz ostatni zaśpiewała w listopadzie 2017 r. w Nowym Jorku podczas gali fundacji Eltona Johna, wspierającej walkę z AIDS. "Moja siostra zawsze angażowała się w działalność charytatywną, o której nie pisano. Oglądałyśmy na przykład wieczorne wiadomości, reportaż o kobiecie, która w pożarze straciła dom. Sekundę później Aretha dzwoniła do stacji telewizyjnej prosząc o numer poszkodowanej. A następnego dnia wysyłała jej czek na trzydzieści tysięcy dolarów" - opowiadała jej siostra Erma.

W 2010 zdiagnozowano u Franklin wykryto nieoperacyjny nowotwór. Zmarła 16 sierpnia 2018 r. na raka trzustki.

Słuchaj RMF Classic i RMF Classic+ w aplikacji.

Pobierz i miej najpiękniejszą muzykę filmową i klasyczną zawsze przy sobie.

Aplikacja mobilna RMF Classic