ON AIR
od 07:00 Śniadanie Mistrzów zaprasza: Łukasz Wojtusik

Jazzman Michał Urbaniak gwiazdą na festiwalu w Gdyni

Film "Mój rower" z główną rolą jazzmana Michała Urbaniaka pokazano w środę na 37. Gdynia Film Festival. "Obejrzałem ten film po raz pierwszy i jeszcze nie mogę ochłonąć" - powiedział Michał Urbaniak.

Główni bohaterowie filmu to dziadek, ojciec i syn. Od lat w ich rodzinie panuje schemat raniącego ojca i buntującego się syna. Przez narastające kłótnie mężczyźni nie widzieli się od lat. Pewnego dnia, w związku z przykrym wydarzeniem, spotkają się i skonfrontują swoje życiowe historie.

W filmie zagrali Artur Żmijewski - ojciec, Krzysztof Chodorowski - syn/wnuk oraz jazzman Michał Urbaniak, który wcielił się w rolę dziadka - muzyka. Nie był to debiut filmowy tego wielkiego artysty, jednak pierwszy raz Urbaniak zagrał jedną z głównych ról.

"To jest film o życiu. Dziś widziałem ten film po raz pierwszy i nie mogę ochłonąć. To jest bardzo prawdziwy film" - powiedział Michał Urbaniak.

Artysta podkreślił, że zaprzyjaźnił się z reżyserem filmu Piotrem Trzaskalskim. "Piotr bardzo mi pomagał, zaufałem mu. Pierwsze słowa +kamera, akcja+, bardzo mnie stresowały. Ten film to pół roku z mojego życia. W tym okresie nie dawałem koncertów" - powiedział Urbaniak.

Muzyk zdradził, że pilnie uczył się tekstu do scen, w których miał zagrać i dodał, że bardzo polubił się także z Arturem Żmijewskim, który zagrał jego syna.

"Sporo łez uroniłem podczas oglądania. Wróciły wspomnienia z planu i te dobre, i te złe, kiedy np. w jeziorze pękł mi palec. Musiałem się śmiać w czasie tej sceny i zrobiłem to. Było ciężko. Ale największą lekcją dla mnie jest to, że trzeba być prawdziwym przed kamerą. Nic nie udawać" - powiedział Urbaniak. Dodał także, że aktorstwo, tak jak i muzyka, nie znosi fałszu.

Artysta powiedział w środę, że nie myśli o tym, że mógłby otrzymać nagrodę na festiwalu filmowym w Gdyni. Najważniejsze jest dla niego to, że zagrał w tym filmie.

"Ten film warto zobaczyć, dlatego, że jest w nim samo życie i prawda. Czasem warto coś takiego przeżyć" - powiedział Urbaniak.

Film "Mój rower" w reżyserii Piotra Trzaskalskiego walczy o Złote Lwy w konkursie głównym 37. Gdynia Film Festival, który potrwa do soboty. Podczas środowej konferencji prasowej dziennikarze wyrazili ogromny podziw dla roli Michała Urbaniaka w tym filmie. (PAP Life) fot.PAP/Maciej Kulczyński

Słuchaj RMF Classic i RMF Classic+ w aplikacji.

Pobierz i miej najpiękniejszą muzykę filmową i klasyczną zawsze przy sobie.

Aplikacja mobilna RMF Classic