Całe organy mają być gotowe do końca 2014 roku. W lutym 2015 roku łódzka Filharmonia im. Artura Rubinsteina będzie świętować swoje 100-lecie.
Filharmonia Łódzka ogłosiła już przetarg na budowę i montaż organów w sali koncertowej.
Zdaniem dyrektora artystycznego Filharmonii Łódzkiej, Lecha Dzierżanowskiego, projekt, który obejmuje dwa instrumenty: barokowy i romantyczny, to rozwiązanie nowatorskie nie tylko w skali Polski, ale także świata.
"Żadna sala koncertowa na świecie nie ma dwóch niezależnych od siebie instrumentów. To daje możliwość grania barokowej i romantycznej muzyki organowej z zachowaniem ich stylistycznej i historycznej odrębności" - uważa Dzierżanowski.
Prace budowlane i montażowe w sali koncertowej mają się rozpocząć podczas wakacji 2012 roku; powstanie wtedy prospekt organowy, czyli widoczna część instrumentu. W kolejnych latach pod jego osłoną będą się odbywały dalsze prace.
Projekt zakłada, że w 2013 roku zbudowane zostaną organy barokowe, które zajmą środkową część ściany za estradą. "Mamy nadzieję, że instrument zabrzmi już jesienią 2013 roku" - dodał Dzierżanowski.
Podczas kolejnych wakacji mają powstać organy romantyczne, które dzięki dwudzielnej budowie umieszczone zostaną po obu stronach instrumentu barokowego. Wymagają one jednak długiego procesu strojenia, który ma potrwać do końca 2014 roku.
Zdaniem szefa artystycznego łódzkich filharmoników, w Polsce liczba organów - w porównaniu np. z Belgią - jest wciąż bardzo mała. "Wydaje mi się, że warto dodać do tego naszego zbioru instrumentów coś, co będzie bardziej przyszłościowe. Nasze organy będą spełniały także dużą rolę dydaktyczną. Będą łatwiej dostępnym instrumentem barokowym do ćwiczeń dla studentów niż organy w kościołach" - zauważył.
Budżet projektu opiewa na prawie 12 mln zł. Inwestycja będzie współfinansowana ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Łódzkiego na lata 2007-2013 oraz ze środków własnych Filharmonii Łódzkiej.
W 2015 roku Filharmonia Łódzka, która od 1984 roku nosi imię Artura Rubinsteina, będzie obchodzić stulecie swojego istnienia. Od grudnia 2004 roku placówka mieści się w nowoczesnym gmachu przy ulicy Narutowicza, którego budowa kosztowała prawie 70 mln zł.
